Gdańszczanie wspomnieli pomorskie ofiary hitlerowskich zbrodni z przełomu lat 1939-1940. W Archikatedrze Oliwskiej odbyła się msza w intencji ofiar zbrodni pomorskiej 1939 r.
Na Pomorzu Gdańskim w 1939 r. w ok. 400 miejscowościach zamordowano około 30 tys. osób. Całkowita liczba ofiar jest niemożliwa do ustalenia z powodu zniszczenia przez sprawców dokumentacji oraz wydobycia i spalenia ciał pomordowanych.
Była to eksterminacja polskiej ludności cywilnej (inteligencji, rolników, robotników), Żydów oraz pacjentów szpitali psychiatrycznych na terenie przedwojennego województwa pomorskiego w pierwszych miesiącach okupacji niemieckiej. Została dokonana przez oddziały Volksdeutscher Selbstschutz przy aktywnym wsparciu Wehrmachtu, SS i wszystkich struktur policyjnych w tym również Einsatzgruppen der Sicherheitspolizei und des Sicherheitsdienst
NARODOWY DZIEŃ PAMIĘCI
W tym roku po raz pierwszy cała polska wspomni zamordowanych Pomorzan 2 października. Sejm, z inicjatywy Kaszubsko-Kociewskiego Stowarzyszenia im. Tajnej Organizacji Wojskowej Gryf Pomorski ustanowił ten dzień Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Niemieckiej Zbrodni Pomorskiej 1939 roku.
W uzasadnieniu projektu podkreślono, że podjęcie uchwały było konieczne z uwagi na ludobójczy charakter zbrodni niemieckich na obszarze Pomorza oraz ich skalę. Z około 16 tys. osób zamordowanych w całej okupowanej Polsce we wrześniu 1939 r. aż 11 tys. ofiar było z Pomorza. Do końca tego roku liczba ofiar terroru na Pomorzu wzrosła do ok. 30 tys. Uchwała ma także na celu podniesienie świadomości społecznej o zaplanowanej przez Niemców eksterminacji ludności Pomorza, zmierzającej do jej wyniszczenia i wynarodowienia jako Polaków.
Jakub Stybor/ol