Według zapowiedzi Cezarego Cierzana, dyrektora programu Miecznik, 16 sierpnia symbolicznym aktem wypalenia pierwszej blachy rozpoczęta zostanie produkcja fregat Miecznik. Według przekazanego harmonogramu trzecia – ostatnia – fregata zostanie przekazana Marynarce Wojennej w 2031 roku.

W piątek, 14 lipca w Gdyni odbyła się prezentacja aktualnego harmonogramu realizacji programu Miecznik. Informacje o budowie trzech fregat, które zostaną przekazane Marynarce Wojennej, przedstawił Cezary Cierzan, dyrektor programu Miecznik.

– Wchodzimy w fazę produkcji – przekazał Cierzan, dodając, że kończy się proces klasyfikacji projektu technicznego przez Towarzystwo Klasyfikacyjne.

– 16 sierpnia symbolicznym aktem wypalenia pierwszej blachy rozpocznie się produkcja pierwszego okrętu – poinformował dyrektor programu Miecznik.

KOLEJNE FREGATY

Jak zauważył Cierzan, pierwotny harmonogram zakładał dostawę ostatniej fregaty w 2034 roku. – Trzecia fregata wejdzie do służby trzy lata wcześniej niż zakładaliśmy – podkreślił i dodał, że terminarz jest realistyczny, a jeśli nie dojdzie do zawirowań na rynku dostaw czy surowców, jak było w czasie COVID-19, zostanie on zrealizowany.

Dyrektor przekazał również, że pierwsza fregata zostanie zwodowana w trzecim kwartale 2026 roku, a dwa lata później rozpoczną się próby zdawczo-odbiorcze i badania kwalifikacyjne. W tym czasie okręt zostanie przekazany Marynarce Wojennej.

Rozpoczęcie budowy kolejnej jednostki zaplanowano na drugi  kwartał 2025 roku; wodowanie ma nastąpić dwa lata później. Przekazanie fregaty odbędzie się w drugim kwartale 2030 roku.

Symboliczne palenie blachy trzeciej fregaty rozpocznie się w trzecim kwartale 2026 roku. Dwa lata później jednostka zostanie zwodowana, a w drugim kwartale 2031 roku Konsorcjum PGZ-Miecznik przekaże ją Marynarce Wojennej.

CZYM BĘDZIE SYSTEM WALKI MIECZNIK?

Dyrektor podkreślał, że Polska nigdy w historii nie dysponowała tak silnym systemem walki, jakim będzie Miecznik –  przewidziane dla fregaty systemy rozpoznania i uzbrojenia pozwalają obserwować i zwalczać cele na wodzie, pod wodą, w powietrzu i na lądzie.

Głównym systemem uzbrojenia będzie uniwersalna wyrzutnia pionowego startu zdolna do wystrzeliwania rakiet różnego typu, w tym pocisków manewrujących. Okręt będzie uzbrojony w przeciwlotnicze rakiety CAMM brytyjskiego oddziału grupy MBDA o zasięgu do 25 kilometrów, CAMM-ER do 45 kilometrów oraz będące w fazie koncepcyjnej pociski o zasięgu powyżej 100 kilometrów. Na Mieczniku znajdą się także armaty o zasięgu do 40 kilometrów i pociski przeciwokrętowe zdolne razić cele na odległość powyżej 200 kilometrów.

URZĄDZENIA, KTÓRYCH NIE MA JESZCZE W SPRZEDAŻY

Cierzan podkreślił, że okręty zostaną wyposażone w najnowocześniejsze urządzenia, których nie ma jeszcze na rynku. – Będziemy częściowo testować prototypy, aczkolwiek przy dzisiejszych możliwościach symulowania i testowania wirtualnego czy cyfrowego ryzyko, że coś nie będzie funkcjonować, jest bardzo niskie – ocenił i wskazał, że jednym z takich urządzeń jest radar ścianowy.

Okręt będzie miał zdolność do zaokrętowania 187 osób.

Program Miecznik jest realizowany w ścisłej współpracy z rządem i przemysłem Wielkiej Brytanii. Umowa między Agencją Uzbrojenia Ministerstwa Obrony Narodowej i konsorcjum PGZ Miecznik została podpisana w 2021 roku.

PAP/ol