W sobotę, 12 sierpnia, na Placu Solidarności przed Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku odbyła się konferencja prasowa Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Nowej Lewicy. Wzięli w niej udział: Robert Biedroń, Katarzyna Kotula, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, Anna Górska i Marek Rutka.

Podczas briefingu Robert Biedroń, współprzewodniczący Nowej Lewicy, zapowiedział, że w czwartek, 17 sierpnia, zostanie podpisany Pakt Senacki.

– Jesteśmy gotowi do tego, żeby wystawić naszą listę kandydatów i kandydatek do Senatu. Podpisanie paktu stanie się ciałem w najbliższy czwartek w Warszawie – stwierdził.

„JEDYNKI” LIST WYBORCZYCH

Biedroń przedstawił też „jedynki” list wyborczych w Trójmieście i kandydatkę do Senatu z Kaszub.

Pierwsza na liście Nowej Lewicy w Gdańsku będzie posłanka Katarzyna Kotula, z kolei w okręgu gdyńsko-słupskim „jedynką” będzie Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, a Annę Górską będą mogli wybrać do Senatu mieszkańcy powiatów: bytowskiego, chojnickiego, człuchowskiego, kartuskiego i kościerskiego. Obecnie senatorem ze wspomnianego okręgu jest Stanisław Lamczyk z Platformy Obywatelskiej.

Anna Górska startuje w ramach Paktu Senackiego. Obecny na konferencji poseł Marek Rutka będzie „dwójką” w okręgu gdyńsko-słupskim w wyborach do Sejmu.

„LEWICA JEST GOTOWA DO TYCH WYBORÓW”

Podczas konferencji w Gdańsku Biedroń podkreślił, że w kilkudziesięciu miastach w Polsce Lewica jest na ulicach i zbiera podpisy, żeby zarejestrować listy w nadchodzących wyborach parlamentarnych.

– Lewica jest gotowa do tych wyborów. Czekaliśmy na nie cztery lata. Nie tylko jesteśmy gotowi na te wybory, ale chcemy wziąć odpowiedzialność za nasz kraj. Wszyscy czekamy na ten wiatr zmian – podkreślał.

„POMYSŁ RODEM Z WĘGIER”

Współprzewodniczący Nowej Lewicy odniósł się też do referendum, które ma odbyć się w dniu wyborów. – To całe referendum i pomysł referendalny Kaczyńskiego jest rodem z Węgier. To tam Orban, bojąc się przegranych wyborów na Węgrzech przez swoje ugrupowanie, rozpisał podobne referendum – wskazywał, twierdząc, że referendum jest jak koło ratunkowe mające „uratować skórę” Jarosławowi Kaczyńskiemu i nie można dać się na nie nabrać. W związku z tym zaapelował o bojkot referendum, które ma odbyć się w dniu wyborów.

W sobotę, 12 sierpnia politycy Nowej Lewicy zainaugurowali w Gdańsku zbiórkę podpisów poparcia dla KKW Nowa Lewica.

PAP/ol, aKa