Chorzy będą diagnozowani przez maszyny. Uniwersyteckie Centrum Kliniczne zaczyna nowy projekt

(Fot. Radio Gdańsk/Oskar Bąk)

Pomoże w leczeniu i przewidzi przyszłe choroby – Uniwersyteckie Centrum Kliniczne w Gdańsku rozpoczyna projekt Interdyscyplinarnego Pomorskiego Centrum Medycyny Cyfrowej.

Sztuczna inteligencja i jej wykorzystanie w medycynie nie jest już tak odległą przyszłością. Gdańskie Uniwersyteckie Centrum Kliniczne rozpoczęło projekt polegający na wykorzystaniu danych pacjentów do stworzenia jak najlepszego planu leczenia przez sztuczną inteligencję.

W ciągu ostatnich lat nastąpił dynamiczny rozwój sztucznej inteligencji. Przypuszcza się, że w nadchodzących latach i dekadach będzie ona odgrywała coraz większą rolę, również w medycynie. Przykładowo w gdańskim Uniwersyteckim Centrum Klinicznym zainaugurowano projekt Interdyscyplinarnego Pomorskiego Centrum Medycyny Cyfrowej, który ma pomóc w stworzeniu idealnego planu leczenia, a także wykrycia potencjalnych chorób, zanim one zaistnieją. Wynalazek oznacza również spore usprawnienia dla lekarzy.

– Będzie można o wiele szybciej dotrzeć do mechanizmów funkcjonujących w ramach różnych schorzeń, co oznacza wyraźną pomoc w leczeniu, ale też w rozwoju nowych terapii. Będzie też można przewidzieć pewne zdarzenia i zastosować w odpowiednim czasie prewencję w celu uniknięcia niektórych chorób. To narzędzie systemowe pomoże nam dokonać analizy danych szybciej, bez wykorzystywania dodatkowych ludzi czy personelu – komentuje Jakub Kraszewski, dyrektor Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku.

WSZYSTKIEGO TRZEBA SIĘ NAUCZYĆ

Sztuczna inteligencja, podobnie jak ludzie, „uczy się”, zanim zdobędzie jakąś zdolność. W związku z tym algorytm spędzi najbliższe kilkanaście miesięcy na analizie danych pacjentów, aby dostrzec pewne zależności czy grupy ryzyka. Dopiero tak „wytrenowana” sztuczna inteligencja będzie mogła zostać wykorzystana w praktyce.

– Weźmy diagnozowanie nowotworów piersi: algorytm sztucznej inteligencji może wykrywać powstające podczas nich guzy, opiniować w zakresie stopnia ich złośliwości i dawać wytyczne lekarzowi. Komputer zrobi to znacznie szybciej, automatycznie, zostawi lekarzowi do rozpoznania ewentualne skrajne przypadki – wyjaśnia Wojciech Kiedrowski z Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego.

Projekt dostał ponad 24 miliony złotych dofinansowania z Agencji Badań Medycznych. Prace nad Interdyscyplinarnym Pomorskim Centrum Medycyny Cyfrowej mają potrwać około czterech lat.

Oskar Bąk/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj