Poseł Magdalena Sroka zwraca uwagę gdańszczan na możliwe przestępstwa w dniu wyborów

(fot. Radio Gdańsk/Marta Włodarczyk)

Przed przestępstwami i wykroczeniami w trakcie trwania wyborów ostrzega poseł Magdalena Sroka z Trzeciej Drogi. Chodzi m.in. o używanie podstępu w celu nieprawidłowego sporządzenia protokołów czy o bezprawne wywieranie wpływu na sposób głosowania osoby uprawnionej. Za przestępstwa dotyczące procesu wyborczego, czyli fałszowanie wyborów, grozi kara do trzech lat więzienia.

– Zleciłam wykonanie opinii prawnej dotyczącej przestępstw i wykroczeń, które mogą być popełnione w trakcie ciszy wyborczej, wyborów, a także konsekwencji, które poniosą osoby, które złamią przepisy prawa. Zwróćmy uwagę szczególnie na jedną podstawową kwestię dotyczącą agitacji podczas procesu wyborczego. Chciałabym ostrzec wszystkie osoby, aby nie dały się zmanipulować i nie stały się też sprawcami wykroczeń i przestępstw wyborczych. Mam tutaj na myśli chociażby wszystkie osoby, które będą zawoziły chętnych do oddawania głosu w dniu 15 października do lokali wyborczych. Umieszczenie ulotki wyborczej czy informacji w środku transportu może być już uznane jako wykroczenie – wskazywała Magdalena Sroka podczas konferencji zorganizowanej w środę przed Krajowym Biurem Wyborczym – Delegaturą w Gdańsku.

REAGOWANIE NA PRZESTĘPSTWO

Jak podkreślił prawnik Piotr Zwara, kiedy zauważymy możliwość popełnienia wykroczenia lub przestępstwa w czasie wyborów, należy powiadomić odpowiednie jednostki. – Przestępstwa i wykroczenia zawiera zarówno kodeks karny, jak i kodeks wyborczy. Jest cała paleta różnego typu czynów, które odnoszą się zarówno do członków Obwodowej Komisji Wyborczej i policji, Okręgowej Komisji Wyborczej czy delegatury Krajowego Biura Wyborczego, które w naszym województwie ma swoje jednostki w Gdańsku, jak też do osób trzecich, czyli w szczególności wyborców i osób im towarzyszących. Wskazujemy również na formę i tryb, w jaki należy informować o różnych nadużyciach – podkreślił Zwara.

„NIE POWINNO BYĆ TAK, ŻE WIĘKSZY NACISK KŁADZIEMY NA REFERENDUM”

– Od kilku dni do urzędów gmin wysyłane są e-maile ze strony biura Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w zakresie promocji w sposób szczególny referendum. My, jako samorządowcy wiemy, co mamy robić. Nikt nie neguje obowiązku wójta, aby realizował zadania z zakresu administracji rządowej a takim zadaniem jest organizacja zarówno wyborów do Sejmu i Senatu, ale również organizacja referendum. Nie powinno być tak, że większy nacisk kładziemy na referendum, niż na wybory do Sejmu i Senatu. Chciałbym też zwrócić uwagę na kwestię związaną z nowym obowiązkiem podmiotów organizujących wybory, jeśli chodzi o dowożenie wyborców do lokali wyborczych. Również ten aspekt jest niedofinansowany. Środki, jakie gmina otrzymała na realizację tego, są nieadekwatne – stwierdził Maciej Urbanek, wójt gminy Pszczółki.

Marta Włodarczyk/am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj