Policja zatrzymała 21-latka, który zniszczył makietę dworca. Straty: 40 tysięcy złotych

(fot. Pomorska Policja)

Policja zatrzymała 21-latka z województwa mazowieckiego, który zniszczył makietę dworca w Sopocie wartą ponad 40 tys. zł. Sprawca usłyszał już zarzut uszkodzenia mienia i przyznał się. Za to przestępstwo grozi nawet 5 lat więzienia.

Oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Sopocie Lucyna Rekowska powiedziała PAP, że w środę rano policjanci z Sopotu zostali powiadomieni o uszkodzeniu makiety dworca w Sopocie.

– Funkcjonariusze ustalili, że do zdarzenia doszło minionej nocy. Sprawca połamał zarówno obudowę, jak i modele znajdujące się na makiecie. Straty pokrzywdzona spółka wyceniła na ponad 40 tys. złotych – dodała Rekowska.

Kilka godzin później w jednym z apartamentów w Sopocie policjanci zatrzymali 21-latka podejrzanego o to uszkodzenie. Mieszkaniec województwa mazowieckiego był zaskoczony wizytą funkcjonariuszy. W rozmowie tłumaczył się, że przed zdarzeniem wypił dużo alkoholu.

Mężczyzna usłyszał zarzut uszkodzenia makiety. 21-latek przyznał się i złożył wyjaśnienia. Grozi mu do 5 lat więzienia.

PAP/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj