Za niecałe dwa miesiące pierwsze pociągi powinny wyjechać na linię bajpasu kartuskiego – deklaruje Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego. Urzędnicy chcą, żeby na nowo przygotowanej trasie z Kiełpinka przez Kokoszki, Leźno, Starą Piłę i Żukowo Zachodnie do Kartuz szynobus wyjechał w marcu.
– Okazją będzie na pewno korekta rozkładu jazdy w marcu. Ostateczna decyzja należy do zarządu, ale jesteśmy przygotowani na to, żeby te przewozy ruszyły – deklaruje Krzysztof Czopek, szef Departamentu Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego.
W myśl podpisanej w 2017 roku przez samorząd województwa i Polskie Linie Kolejowe umowy o współpracy bajpas miał być gotowy na czas rozpoczęcia przez Polskie Linie Kolejowe prac przy modernizacji i elektryfikacji linii 201 do Kościerzyny. Tymczasem one nadal się nie zaczęły – przetarg na odcinek Somonino po półtora roku został unieważniony i niedawno ponowiony, a drugi – Somonino-Osowa – czeka na wybór wykonawcy. Według oficjalnych deklaracji prace na linii 201 powinny zakończyć się w 2028 roku.
– W myśl pierwotnych założeń po bajpasie miały jeździć pociągi elektryczne, zastępując te spalinowe, które dotąd woziły pasażerów do Kartuz. Zakupiony przez samorząd tabor elektryczny kursuje więc po torach SKM – tłumaczą urzędnicy.
PLK. S.A „WYKONAŁY WSZYSTKIE DZIAŁANIA”
Jak informują Polskie Linie Kolejowe, „na trasie bajpasu ukończone zostały zasadnicze prace budowlane”.
– Zakończono odbiory techniczne i eksploatacyjne. Obecnie usuwane są usterki, które nie mają wpływu na możliwość prowadzenia ruchu pociągów na linii. Planowany termin odbioru końcowego to pierwszy kwartał tego roku – pisze PKP PLK.
– Udostępnienie bajpasu kartuskiego dla ruchu pociągów pasażerskich jest możliwe od 9 grudnia ub. roku. Zostali o tym już w dniu 12 września, a więc z 3-miesięcznym wyprzedzeniem, poinformowani przewoźnicy oraz organizator przewozów na terenie woj. pomorskiego: Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego. Decyzja o uruchomieniu połączeń należy do organizatora przewozów. PLK S.A. po swojej stronie wykonały wszystkie działania, aby to umożliwić – podkreśla spółka.
ODPOWIEDŹ URZĘDU MARSZAŁKOWSKIEGO
Przedstawiciel Urzędu Marszałkowskiego tłumaczy tymczasem, że „wydłużony okres niezbędny jest do pozyskania odpowiedniego taboru, który jest bardzo trudno dostępny w Polsce”.
– Musi być nie tylko przygotowany do linii górskiej i wyposażony w systemy kierowania, ale też satysfakcjonujący pod względem jakości – tłumaczy. Według urzędników wynajęcie i niezbędne przeglądy szynobusu do obsługi linii będą kosztowały 11 milionów złotych.
„GĘSTEGO RUCHU” NIE BĘDZIE
W ciągu roku pociągi Polregio dowożą do Kartuz ponad milion pasażerów. Jak zapowiadają urzędnicy, na trasie bajpasu do tej miejscowości i z powrotem według planu pojedzie w ciągu doby kilka par pociągów, głównie w godzinach szczytu.
– To linia, która na dzień dzisiejszy nie będzie generowała bardzo dużego zainteresowania. Byłoby bardzo niegospodarną rzeczą, gdybyśmy puszczali tam bardzo gęsty ruch – ocenia Czopek.
Budowa bajpasu kartuskiego zaczęła się w 2021 roku. Półtorakilometrowy odcinek z Kiełpinka do Kokoszek za 35,5 miliona złotych netto wybudowała Pomorska Kolej Metropolitalna. Polskie Linie Kolejowe podają, że zmodernizowały 16 kilometrów trasy do Glincza za 103 miliony złotych netto.
Sebastian Kwiatkowski/aKa