Policjanci wraz z inspektorami Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska odkryli nielegalne składowisko odpadów w Gdańsku-Sobieszewie. Podczas kontroli jednej z posesji znaleźli ciężarówkę, w której znajdowało się blisko 18 ton niebezpiecznych substancji.
W naczepie tira było 12 pojemników typu mauzer 1000 l i 22 beczki zawierające odpady farb oraz lakierów z rozpuszczalnikami. Funkcjonariusze zapobiegli rozładowaniu ciężarówki, dzięki czemu nie doszło do zanieczyszczenia terenu.
UKRYWANO NIEBEZPIECZNE SUBSTANCJE
Na terenie posesji były także zużyte opony i części samochodowe. Pod plandekami ukryto m.in. środki do ochrony roślin, beczki ze smarami i olejami, pojemniki po olejach z przemysłu chłodniczego, formy do produkcji śmietników i meble. Właściciel nie miał zgody na składowanie odpadów.
Sprawa ma charakter rozwojowy. Składowanie, transportowanie odpadów lub substancji, które mogą zagrozić życiu lub zdrowiu człowieka lub spowodować obniżenie jakości wody, powietrza lub powierzchni ziemi, lub zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
ua