Turysto, słyszysz? Sopot prosi o szacunek. Zobacz plakaty miejskiej kampanii

Plakat kampanii "Stop golasom na ulicy" (fot. UMS)

„Turysto, szanuj Sopot!” – to hasło kampanii, której plakaty pojawiły się w kurorcie. Miasto przypomina przyjezdnym, że powinni szanować sąsiadów, dbać o czystość czy prawidłowe parkowanie. Mieszkańcy uważają, że kampania jest potrzebna, chociaż nie wszyscy wierzą w jej skuteczność. Nowy plakat informacyjny prezentujemy pod tekstem.

Latem kurort przeżywa oblężenie. Miasto mające ok. 32 tys. mieszkańców przyjmuje ok. miliona turystów. Świadczą o tym wyniki wejść na molo, których w ubiegłym sezonie (od 1 czerwca do 29 sierpnia) odnotowano 723 673. Mieszkańcy bywają przytłoczeni popularnością miejscowości.

– Wiele mieszkań, już nie tylko w centrum, zmieniło się w apartamenty na wynajem. Turyści imprezują i nie zastanawiają się nawet, że obok mieszka ktoś, kto musi jutro wstać do pracy. Ja chyba przywykłem, ale wiem, że niektórych to bardzo denerwuje – mówi pan Sebastian, mieszkaniec Kamiennego Potoku.

PODRZUCANIE ŚMIECI, ZASTAWIANIE BRAM

Sąsiedzi mieszkań najmowanych latem narzekają nie tylko na hałas i „wesołe” powroty z imprez, ale m.in. na zastawianie bram samochodami czy podrzucanie śmieci na cudze posesje.

– Przyjezdni przynoszą nam śmieci i wieszają na płocie obok śmietników. Częściową winę za to ponoszą wynajmujący, którzy nie dają lokatorom kluczy do wiat śmietnikowych. Drugą sprawą jest to, że co i rusz wzywam straż miejską do zastawionej bramy. Tłumaczenie jest zawsze takie samo: „To tylko na chwilę”. Dla mnie ta „chwila”, to spóźnienie do pracy albo niemożliwość odwiezienia dziecka na zajęcia – mówi pan Łukasz z sopockiego Karlikowa.

W uświadomieniu skali problemu znów mogą pomóc liczby. W ubiegłym sezonie strażnicy miejscy wystawili 1111 mandatów na kwotę 223 610 zł, z czego 911 mandatów dotyczyło wykroczeń drogowych, głównie nieprawidłowego parkowania.

Plakat kampanii „Stop golasom na ulicy” przed budynkiem Sopot Centrum (fot. UMS)

KURORT PROSI, BY GO SZANOWAĆ

Wsłuchując się w głosy mieszkańców, miasto w 2018 roku rozpoczęło kampanię informacyjną „Turysto, szanuj Sopot!”. Co sezon polsko i angielskojęzyczne plakaty i ulotki można znaleźć na klatkach schodowych, w lokalach gastronomicznych i w hotelach.

W tym roku do sopockich restauracji trafiły nowe podkładki na stoły, które pozwolą na zapoznanie się z kampanią podczas czekania na zamówienie, a specjalna animacja wyświetlana ma być na lotnisku w Gdańsku, a także przed seansami Kina Letniego w Sopocie, Zakopanem oraz Giżycku i na statkach Żeglugi Mazurskiej.

– Apelujemy w ten sposób do odwiedzających Sopot turystów i przypominamy podstawowe zasady wakacyjnego savoir-vivre’u . Odwiedzający nas goście w większości przestrzegają tych zasad, jednak niektórzy na wakacjach zapominają, że trzeba uszanować ciszę nocną i spokój sąsiadów, segregować odpady czy parkować tylko w wyznaczonych miejscach – mówi Magdalena Czarzyńska-Jachim, prezydentka Sopotu.

„CZY KTOŚ TO CZYTA, CZY KTOŚ SIĘ PRZEJMIE?”

Pytani przez dziennikarza Radia Gdańsk sopocianie mają mieszane uczucia, mówią, że kampania jest potrzebna, jednak nie do końca wierzą w jej skuteczność.

– Czyta pan plakaty wiszące na klatkach schodowych? Czy ktoś, kto chce się napić alkoholu i wyszaleć w ogóle się czymś takim przejmuje? Może wysokie kary jakoś przemówiłyby do tych ludzi – zastanawia się pan Michał, mieszkaniec Karlikowa.

Jednak zdaje się, że kampanie mogą mieć pozytywne skutki, jeśli ich przesłanie jest jasne i powtarzane odpowiedni często. Zdaniem części restauratorów przykładem są naklejki i plakaty drugiej sopockiej kampanii „Stop golasom na ulicy”. Symbol jegomościa w slipach, którego kelner nie wpuszcza do knajpy, rzuca się w oczy i przynajmniej u niektórych roznegliżowanych gości powoduje zmieszanie, które z czasem może przerodzić się w nawyk przebierania się po wyjściu z plaży.

– Od samego początku kampania cieszyła się dużym zainteresowaniem sopockich przedsiębiorców, którzy chętnie wieszają na witrynach sklepów i restauracji naklejki z hasłem „Nieubranych klientów nie obsługujemy”. Co ważne, przynosi to oczekiwane efekty, a osób, które poruszają się w przestrzeni miejskiej w niekompletnych strojach jest coraz mniej – mówi Bartłomiej Barski, prezes Sopockiej Organizacji Turystycznej.

PLAKAT KAMPANII „TURYSTO, SZANUJ SOPOT!”

Plakat kampanii „Turysto, szanuj Sopot! (fot. UMS)

Piotr Puchalski

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj