Buspas na ul. Spacerowej w Gdańsku tak, ale tylko z Osowej do leśniczówki Renuszewo – uważa część mieszkańców Oliwy. Protest w sprawie planowanej inwestycji wysłały do miasta radni dzielnicy i przedstawiciele zarządu wspólnoty mieszkaniowej Olivia Concept.
– Budowa dodatkowych pasów na odcinku do samej ulicy Opackiej spowoduje straty krajobrazowe i ekonomiczne. Szybsza i tańsza byłaby budowa dodatkowego pasa do Renuszewa, czyli miejsca, gdzie miałby w przyszłości powstać wjazd do tunelu pod Pachołkiem. Wszystkie te warianty są tak naprawdę wielką prowizorką przed koniecznością budowy konkretnego rozwiązania dla Oliwy, czyli tunelu pod Pachołkiem. Obawiamy się, że robienie tej prowizorki znowu odkłada w czasie tę konieczną inwestycję, a ruch samochodowy nawet, jeśli ten buspas by powstał, i tak będzie rósł – podkreśla Tomasz Strug, przewodniczący Zarządu Dzielnicy Oliwa.
– Na pewno nie chcielibyśmy buspasa na odcinku od leśniczówki w Rynarzewie do samej Oliwy, ponieważ tutaj byłyby najbardziej widoczne zniszczenia zarówno w przyrodzie, jak i w krajobrazie. To miejsce to zielona brama do Oliwy, a w tym wąskim odcinku miałyby powstać cztery pasy ruchu, do tego jeszcze droga rowerowa oraz chodnik, i to bez wcinania się wielkim murem oporowym w zbocze wzgórza Pachołek? Nawet trudno sobie to wyobrazić – dodaje.
Według zamówionej przez miasto koncepcji wzdłuż Spacerowej mogłyby powstać albo dwa buspasy, albo jeden centralny o zmiennym kierunku. Warta około stu milionów złotych inwestycja wiązać będzie się w wycinką drzew, ale dałaby kilkunastominutową oszczędność czasu przejazdu.
Sebastian Kwiatkowski/raf