To było bezpieczne lato na trójmiejskich plażach. W piątek, 13 września, sezon kąpielowy podsumowali ratownicy wodni z Gdańska, Gdyni i Sopotu.
– To był spokojny sezon, ale z pewnością było co robić – mówi Tomasz Ostrowski, ratownik sopockiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
– Zarówno w Gdańsku, jak i w Sopocie nie doszło do żadnych utonięć. Mieliśmy więcej akcji poszukiwawczych dzieci niż w poprzednim roku. Chyba rekordową akcją poszukiwawczą była ta, gdy dziecko „urwało się” dziadkom i pięć kilometrów przeszło plażą. Trzy godziny trwało szukanie go, zaangażowana była policja i ratownicy wodni z Sopotu – dodaje starszy ratownik Szymon Lankiewicz.
Nad bezpieczeństwem wypoczywających w Gdańsku, Gdyni i Sopocie czuwało łącznie 159 ratowników.
POSŁUCHAJ MATERIAŁU NASZEGO REPORTERA:
Oskar Bąk