Chcą jednego biletu, poprawy jakości i zwiększenia dostępności transportu zbiorowego. Samorządowcy powiatu gdańskiego oraz Pruszcza Gdańskiego i Miasta Gdańsk podpisali list intencyjny w sprawie wzajemnej współpracy. Następstwem tego dokumentu ma być powołanie Związku Powiatowo-Gminnego, który w przyszłości miałby pełnić rolę organizatora publicznych przewozów.
W niektórych miejscowościach powiatu gdańskiego samochód to podstawa i taka sytuacja utrzymuje się od wielu lat.
– Jadę w kierunku Jagatowa. Przydałaby się bardziej rozbudowana komunikacja miejska – uważa jeden z mieszkańców powiatu, pytany przez Radio Gdańsk. – Na przykład w soboty jest bardzo ograniczony transport, a w niedzielę nie ma go w ogóle – dodaje.
– W Pszczółkach jest niezła komunikacja do Tczewa, tylko że droga – uważa kolejna mieszkanka. – Jak chciałoby się pozwiedzać Żuławy, to bez samochodu jest problem – zauważa.
Właśnie to planują zmienić władze powiatu gdańskiego i należących do niego gmin.
PODPISANIE LISTU INTENCYJNEGO
W siedzibie starostwa w Pruszczu Gdańskim odbyło się uroczyste podpisanie listu intencyjnego ws. zawiązania Związku Powiatowo-Gminnego.
– Bardzo się cieszę, że praktycznie wszyscy włodarze gmin, a także miasta Gdańsk i Pruszcz Gdański wyrazili chęć współpracy – wyjaśnia Jarosław Karnath, starosta gdański. – Mieszkańcy bardzo często oczekują więcej przejazdów na krótkich liniach i przede wszystkim więcej połączeń z głównymi ośrodkami, czyli z Gdańskiem i Pruszczem Gdańskim – tłumaczy.
Listu intencyjny ws. zawiązania Związku Powiatowo-Gminnego (fot. Powiat Gdański)
ROZBUDOWANIE SIATKI POŁĄCZEŃ I INTEGRACJA BILETÓW
To właśnie związek powiatowo-gminny miałby zostać w przyszłości operatorem publicznych przejazdów z gwarancją rozbudowanej siatki połączeń.
– Nasi mieszkańcy muszą mieć często dwa bilety miesięczne. To jest uciążliwe. Jeżeli podpisanie listu intencyjnego przełoży się na rzeczywiste powołanie związku, to mamy nadzieję, że efektem tego będzie integracja biletów lub honorowanie biletu metropolitalnego – wyjaśnia Weronika Chmielowiec, wójt gminy Pruszcz Gdański.
– Komunikacja musi być tania i dostępna. Jeżeli tego nie będzie, to ludzie dalej będą dojeżdżać do pracy samochodami. To jest duże wyzwanie. Nasza dzisiejsza oferta jest niewystarczająca. Są zaledwie trzy linie, które na dodatek kursują bardzo rzadko – uważa Dawid Pietrucha, wójt gminy Cedry Wielkie.
WIĘKSZY POTENCJAŁ POZYSKIWANIA ŚRODKÓW NA INWESTYCJE
Związek Powiatowo-Gminny będzie stawiał na pojazdy wykorzystujące zeroemisyjne źródła energii.
– Powołanie związku znacząco zwiększy możliwości pozyskiwania dotacji rządowych, ale także środków zewnętrznych na szereg inwestycji komunikacyjnych. Będziemy o nie zabiegać jako duży obszar. Oznacza to także większe możliwości ustalania wspólnych połączeń i zsynchronizowanych rozkładów jazdy – wyjaśnia Marek Goliński, wójt Kolbud.
Powołanie Związku Powiatowo-Gminnego to przełomowy krok w stronę wspólnego transportu zbiorowego. Na razie nie są znane konkretne liczby nowych kursów, potencjalne połączenia i koszty. Szczegóły mają pojawiać się podczas kolejnych spotkań.
Posłuchaj materiału naszego reportera:
Mateusz Czerwiński/aKa
