„Byli dziennikarzami-żeglarzami, którzy mieli ogromny wpływ na popularyzację tego sportu” – mówiono w sobotę w Gdyni. W znajdującej się na falochronie południowym gdyńskiej mariny Alei Żeglarstwa Polskiego odsłonięto tablicę upamiętniającą Kazimierza Kołodzieja, Zenona Gralaka i Tadeusza Jabłońskiego.
To pierwsza tablica poświęcona aż trzem bohaterom. Jak przekazał grotmaszt Bractwa Kaphornowców Marek Padjas, panowie zawsze działali razem.
– To byli dziennikarze, ale przede wszystkim miłośnicy żeglarstwa. Chociaż nie zdobyli najwyższych laurów żeglarskich, to dla tej dyscypliny zrobili wiele. Po pierwsze, stworzyli Nagrodę Rejs Roku Srebrny Sekstant, czyli najwyższą nagrodę żeglarską, a po drugie zorganizowali Bractwo Kaphornowców – poinformował Padjas.
„PAŃSTWO PAMIĘTA O CZŁONKU NASZEJ RODZINY”
Michalina i Maria, czyli córka i żona Zenona Gralaka, zaznaczyły, że odsłonięcie tablicy to dla nich ważny moment. – Przyjechałyśmy prawie z całą rodziną. Jest nam bardzo miło, że w ten sposób państwo pamięta o członku naszej rodziny. Dużo ważnych rzeczy zrobił dla żeglarstwa – podkreślały.
Pierwszą osobą uhonorowaną w Alei Żeglarstwa Polskiego był w 2012 roku Władysław Wagner. Teraz znajdują się tam 32 tablice.
Marcin Lange/mk