Są już pierwsze mandaty za palenie nieodpowiednimi materiałami w Gdańsku. Straż miejska ukarała mandatami 11 osób, a w dwóch przypadkach sprawa trafi do sądu.
Robert Kacprzak ze Straży Miejskiej w Gdańsku poinformował, że dużym problemem jest palenie wyschniętymi liśćmi. – Ludzie palą też odpadami budowlanymi, panelami czy ramami okiennymi. Zdarzało się, że strażnicy znajdowali pocięte palety w kotłowniach – wskazał Kacprzak.
BĘDĄ KONTROLE – ZAPOWIADAJĄ STRAŻNICY
– Będziemy sprawdzać wiele rzeczy, zaczynając od typu pieca, a kończąc na opale – zaznaczył Kacprzak. – Pieców bezklasowych i poniżej klasy trzeciej nie można już używać. Strażnicy sprawdzają, jaki jest używany piec i materiał do spalania. Uchwała antysmogowa zabrania palenia drewnem o wilgotności powyżej 20 procent – dodał.
Za palenie nieodpowiednimi materiałami może grozić mandat do 500 złotych.
Oskar Bąk/mk