W niedzielny poranek na terenie Hipodromu w Sopocie wybuchł pożar. Zapalił się fragment drewnianej konstrukcji wyłączonego z użytkowania budynku dawnych kas, od strony ulicy Polnej. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Jak informuje Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Sopocie, zgłoszenie o pożarze napłynęło przed godz. 6:30. Na miejsce udały się trzy jednostki ratowniczo-gaśnicze oraz zastęp strażaków ochotników. Ogień szybko ugaszono. Około godz. 9:30 na Hipodromie przywrócono zasilanie. Rozgrywane od piątku ogólnopolskie zawody jeździeckie rozpoczęły się z niewielkim opóźnieniem.
Przyczyna pożaru nie jest jeszcze znana. Służby ustalają okoliczności zdarzenia.
W trosce o zabytkową część Hipodromu planowane jest zamykanie furtki od strony ul. Polnej, tak by mogli z niej korzystać tylko rezydenci – poinformowała Magdalena Czarzyńska-Jachim, prezydentka Sopotu.

Akcja strażaków na Hipodromie (fot. KM PSP Sopot)
am/rs