Postępowanie ws. ataku na radną umorzone. W wojnie na oskarżenia 1:0 dla taksówkarza

(fot. Freepik/gdansk.pl/Grzegorz Mehring)

Umorzono sprawę z zawiadomienia gdańskiej radnej Koalicji Obywatelskiej Sylwii Cisoń, która twierdziła, że została zaatakowana przez taksówkarza z Ukrainy. W związku ze zdarzeniem policjanci prowadzili dwa postępowania – również te, które złożył kierowca.

We wrześniu Sylwia Cisoń poinformowała w mediach społecznościowych, że kierowca zaatakował ją gazem łzawiącym, przez co trafiła do szpitala. Później jednak portal Trójmiasto.pl opublikował film, na którym słychać, jak radna wulgarnie zwraca się do kierowcy, który przyjechał po nią z opóźnieniem i wysadził w innym miejscu, niż wskazała.

ZAWIADOMIENIA

Jak poinformował asp. sztab. Mariusz Chrzanowski z gdańskiej policji, w przypadku zawiadomienia o naruszeniu nietykalności cielesnej przyjętego od kobiety, zgromadzone materiały, w tym opinia biegłego sądowego z zakresu medycyny, zostały przekazane do prokuratora, który po zapoznaniu się z materiałami zdecydował o umorzeniu postępowania. Czyn jest ścigany z oskarżenia prywatnego.

Zawiadomienie o znieważeniu na tle narodowościowym oraz naruszeniu nietykalności cielesnej złożył także taksówkarz. Policjanci wykonali czynności sprawdzające. Komplet dokumentacji również przekazali pod ocenę prokuratorowi. Sprawa nie została zakończona.

Czytaj także:

js/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj