Gdyński sąd pracy wydał wyrok w sprawie zwolnienia Zygmunta Zmudy-Trzebiatowskiego

Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski (fot. Radio Gdańsk)

Dyscyplinarne zwolnienie z pracy w gdyńskim ratuszu Zygmunta Zmudy-Trzebiatowskiego było zasadne. Tak uznał Sąd Pracy w Gdyni. Wyrok nie jest prawomocny.

Na razie nie wiadomo, czy Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski odwoła się od decyzji. Reporterowi Radia Gdańsk nie udało się skontaktować z byłym bliskim współpracownikiem prezydent Aleksandry Kosiorek. Zmuda Trzebiatowski domagał się przed sądem zmiany podstawy trybu rozwiązania umowy o pracę oraz odszkodowania w wysokości miesięcznego wynagrodzenia.

Zadowolona z decyzji sądu pracy jest prezydent Gdyni Aleksandra Kosiorek. – Nie mieliśmy wątpliwości, bardzo się cieszę, że sąd też się przychylił do tej oceny zachowania pracownika. Natomiast wyrok jest nieprawomocny, jeszcze nie wiemy, czy pan Trzebiatowski zdecyduje się na wniesienie odwołania – przyznaje.

Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski został dyscyplinarnie zwolniony z pracy 22 kwietnia ze względu na „haniebne i niegodne urzędnika zachowania”. Było to efektem skargi jednej z urzędniczek, którą miał nagabywać i wysyłać jej nachalne wiadomości. Śledztwo w tej sprawie pod kątem przestępstwa stalkingu, połączonego z próbą wymuszenia czynności seksualnej, prowadzi prokuratura w Tczewie.

Marcin Lange/mrud

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj