Kierowca Kris pyta co stało się na ulicy Kościuszki w Gdańsku w kierunku alei Żołnierzy Wyklętych. Nasz słuchacz od piętnastu minut próbuje przejechać z ulicy Kochanowskiego i jak na razie ledwo dojechał do Kilińskiego. Na pewno dzieje się tak przez korek na Żołnierzy Wyklętych, ale wygląda na to, że wydarzyło się coś więcej. Czy Państwo widzą co tam mogło się stać? Jeśli tak, to proszę dać znać na numer 603

Wciąż w bardzo nieprzyjemnym korku stać muszą kierowcy wyjeżdżający z Gdyni krajową dwudziestką w kierunku Kaszub. Sznur aut ciągnie się bowiem wciąż od Dąbrowy. W Żukowie tymczasem korek od strony Gdyni odpuścił, a od Gdańska postoimy najwyżej trzy-cztery minuty. W Kokoszkach gęsto na wjeździe do Gdańska od strony Leźna. W Kościerzynie tymczasem dojazd do Ronda Kaszubskiego od Trójmiasta idzie w miarę płynnie, gorzej z drugiej strony, czyli

Bardzo długi korek ustawił się na krajowej siódemce, na końcu obwodnicy południowej Gdańska w kierunku Warszawy. Od dziś dwupasmówka jest krótsza o półtora kilometra, bo na takim odcinku wprowadzono zwężenie do jednego pasa. Korek ma już przez to aż trzy kilometry długości. Spiętrzenie ruchu też w Kiezmarku od strony Trójmiasta, tu – ale też na drugim brzegu Wisły – od dziś są ronda wprowadzone na czas budowania tu nowego odcinka ekspresówki.