Nastolatek dowódcą oddziału żołnierzy wyklętych – Henryk Wieliczko „Lufa”
O Henryku Wieliczce ps. „Lufa” mówiło się zawsze, że to był najlepszy dowódca szwadronu u mjr. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”, w okresie jego antykomunistycznych akcji na Pomorzu (1946). To dlatego – mówiono – Major szczególnie sobie ten szwadron upodobał i chętnie z nim chodził w terenie.