47,5 proc. badanych na Pomorzu deklaruje, że w wyborach do Parlamentu Europejskiego odda głos na Koalicję Obywatelską, PiS może liczyć na 29,9 proc. poparcia – tak wynika z sondażu Ibris dla jednej z komercyjnych rozgłośni radiowych. Jak interpretować te wyniki?
Utrudnienia na Słowackiego za Niedźwiednikiem w kierunku Matarni. Płonęło auto. Zostało już ugaszone, ale strażacy jeszcze są na miejscu. W kierunku Matarni zwalniamy. Spowolnienie mamy także od Niedźwiednika do Partyzantów w kierunku Wrzeszcza. Ciasno wciąż na Spacerowej w dół i na Armii Krajowej przed Havla. Poza tym, zwolnimy na siódemce w Kokoszkach w kierunku Gdańska i przed rondem w Chwaszczynie od Tuchomia w kierunku Gdyni. Obwodnicą poruszamy się sprawnie w obu kierunkach.
– Mamy do czynienia z konfliktem pewnych wartości. Trzeba dbać o prawa autorskie i o to, by artyści dostawali godziwe wynagrodzenia za swoją pracę. Natomiast po drugiej stronie mamy takie wartości, jak powszechny dostęp do dóbr kultury i wolność słowa – mówił w Radiu Gdańsk wiceminister kultury Jarosław Sellin. W środę Parlament Europejski przyjął unijną dyrektywę o prawach autorskich na rynku cyfrowym. PiS opowiedziało
Ciaśniej nadal na leśnym odcinku Słowackiego do Niedźwiednika w kierunku Wrzeszcza i od Niedźwiednika w górę. O płonącym aucie na leśnym odcinku Słowackiego państwo informują.
Dwa dni trzeba czekać na zarejestrowanie pojazdu w Starostwie Powiatowym w Chojnicach. Kolejek nie rozładowuje nawet elektroniczny system kolejkowy. Tymczasem miejscowy urząd nie widzi w tym większego problemu. Zmian organizacyjnych też nie zamierza na razie wprowadzać.
Zwalniamy na obwodnicy w kierunku Gdyni na wysokości Osowej oraz w kierunku Łodzi przed Rusocinem. Wciąż także wolniej na Grunwaldzkiej w Pruszczu i na Trakcie Świętego Wojciecha w stronę centrum Gdańska przed węzłem Lipce. W Chwaszczynie korki przed rondem od Karczemek i Tuchomia. Niezmiennie ciasno na leśnym odcinku Słowackiego i Alei Żołnierzy Wyklętych w dół. Spacerową w kierunku Oliwy także w ścisku.
Loty w obie strony, nocleg i wejściówka na mecz za, bagatela, 102 funty. Takie koszty ponieśliby kibice Manchesteru United, chcący wspierać swoją drużynę w kwietniu na Camp Nou, gdyby klub nie zaoferował rekompensaty z kasy klubu. UEFA i Stowarzyszenie Europejskich Klubów mają położyć kres przesadzonym cenom biletów na mecze Ligi Mistrzów.
Nawigacja
YouTube
© 2022 - Radio Gdańsk
