Musiały uciekać przed ojcem, który chciał oddać 5-latkę do adopcji. Koniec koszmaru matki i córki w Słupsku
W Słupsku zakończył się dramat 5-letniej Wiktorii i jej matki. Obie uciekały przed niemieckim wymiarem sprawiedliwości i ojcem niemieckiego pochodzenia. Miejscowy sąd rejonowy zmienił wcześniejsze postanowienie Sądu Okręgowego w Szczecinie, które nakazywało oddać dziecko pod opiekę ojca. Było ono o tyle kuriozalne, że ojciec dziecka nie chciał go wychowywać, tylko oddać rodzinie zastępczej.