Na świat przyszły cztery gdyńskie sokoły wędrowne. Są zaobrączkowane i czekają, aż nadacie im imiona
Są zdrowe, dobrze odżywione i mają ostry, przeszywający wzrok. W czwartek zaobrączkowano cztery młode gdyńskie sokoły wędrowne. Ptaki wyjęto ze znajdującego się 70 metrów nad ziemią gniazda, zamontowanego na jednym z kominów gdyńskiej elektrociepłowni, a całej operacji przyglądali się krążący w pobliżu rodzice młodych sokołów – Bryza i Bosman. Jak się okazało, młode to trzy samiczki i samiec.