Rozpłynęły się korki z ulicy Hutniczej w Gdyni. Rano problemy z nawierzchnią przy Puckiej wymusiły ruch wahadłowy. Drogą da się już na szczęście przejechać sprawnie. Obwodnica Trójmiasta ani jej zjazdy problemów nie przysparzają. Spokojna jest też aleja Żołnierzy Wyklętych, gdzie przy Chrzanowskiego rano doszło do stłuczki. Korki zniknęły także z Kartuskiej w Kokoszkach. Z niewielkimi opóźnieniami nadal liczyć trzeba

 Wyraźnie rozładowują się korki, które rano paraliżowały przejazd z Rumi i od estakady. Wiele wskazuje na to, że nie ma już problemów z nawierzchnią, które wymuszały ruch wahadłowy na tej ważnej trasie.  Korki są natomiast na Morskej od Grabówka do estakady. W drodze z centrum stać trzeba od ulicy Mireckiego.  Zjazdy z obwodnicy opustoszały. Ekspresówka spokojna. Uwaga tylko na Kartuską, zakorkowaną przez Kokoszki w stronę krzyżówki z Nowatorów.

Na nowo rosną korki przed Żukowem. Od strony Kartuz kolejka o tej porze dnia mierzy około kilometra. Siódemka z Leźna odpuściła. 20 między światłami w Miszewie zakorkowana. W Gdańsku aleja Armii Krajowej zabiera co najwyżej pięć minut. Utrudnienia nadal odczuwalne na alei Żołnierzy Wyklętych. To konsekwencje porannej kolizji u zbiegu z ulicą Chrzanowskiego. Najbardziej uciążliwe korki od strony Zaspy. Ciągną się od ulicy Hynka. Spacerowa

Na gdańskiej alei Armii Krajowej korek do Havla nie sięga do Jabłoniowej. Wcześniej na siódemce korek od Leźna do Kokoszek. Kartuska od węzła Karczemki do Nowatorów też zatkana. W przypadku alei Żołnierzy Wyklętych największe korki od Grunwaldzkiej do Chrzanowskiego. Tu była stłuczka. Spacerowa do Oliwy bardzo spokojna.