Czesław Michniewicz dowołał czterech piłkarzy występujących na co dzień w polskiej ekstraklasie. Są nimi Kamil Grosicki, Patryk Kun, Mateusz Wieteska i Bartosz Salamon. Powołania do kadry dotyczą towarzyskiego meczu ze Szkocją oraz barażu o awans na mistrzostwa świata w Katarze.
Urodził się w Kijowie, ma też rosyjski paszport i żonę Estonkę. Rodzina pochodzi i z Ukrainy, i z Rosji. Dziś spora jej część jest już w Polsce. Dmytro Paszycki o wojnie mówi bardzo emocjonalnie, z ogromnym zaangażowaniem i bólem. Kiedy rozpoczynała się inwazja, był w Rosji. Wyjechał i już nigdy tam nie wróci.
Zdecydowali się zostać strażnikami granicznymi i pomyślnie przeszli rekrutację. Ślubowanie w Komendzie Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku złożyło dziś 17 nowo przyjętych funkcjonariuszy. Odebrał je Andrzej Prokopski, komendant MOSG.
W pomoc uchodźcom z Ukrainy angażują się również instytucje kultury. Właściwie od pierwszych dni napaści Rosji na Ukrainę w Sopotece powstał punkt zbiórki darów, a mieszkańcy miasta byli tak hojni, że nawet zabrakło miejsca dla przynoszonych produktów. O tym usłyszeć można w rozmowie z Dagny Kurdwanowską i Marcinem Wiktorem. Zbiórkę darów przejęło obecnie w dużej mierze Centrum Pomocowe zorganizowane przez władze miasta, ale w rozmowie usłyszeć
W czasie wojny Kościół na różne sposoby pomaga Ukraińcom. O posłudze w tym trudnym czasie opowiadał w rozmowie z Andrzejem Urbańskim „Gość Dnia Radia Gdańsk”, którym był ksiądz arcybiskup Mieczysław Mokrzycki, metropolita lwowski i wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Ukrainy.
Czy wizyta premierów Polski, Czech i Słowenii w Kijowie doprowadzi do podjęcia bardziej zdecydowanych działań przeciwko Rosji ze strony Zachodu? Jaka jest rola Polaków i polskiego rządu w pomocy uchodźcom z Ukrainy? Na te pytania Piotra Kubiaka odpowie „Gość Dnia Radia Gdańsk”, którym będzie Karol Rabenda, wiceminister aktywów państwowych, koordynator ds. pomocy osobom poszkodowanym w wyniku wojny w Ukrainie. Początek rozmowy punktualnie o godz. 8:30. Wyjazd
Poza nauką języka, dzieci z Ukrainy potrzebują przede wszystkim czasu, by zrozumieć, co tak naprawdę stało się w ich życiu. Gdyby nie było wojny, to Olga miałaby teraz matematykę w szkole w Żytomierzu, a Dmitro zaczynałby o tej porze lekcję muzyki. Teraz ich szkoły zbombardowano.
Nawigacja
YouTube
© 2022 - Radio Gdańsk
