Sąd Okręgowy w Słupsku zwolnił z aresztu dwóch z czterech zatrzymanych w sprawie bijatyki z użyciem siekier i maczet. Sąd przyjął argumenty obrońcy Dawida Jacha, który podkreślił, że to bracia Paweł i Piotr K. zostali zaatakowani i bronili się przed napadem. Nie ma więc w jego opinii powodów, aby trzymać ofiary w areszcie.
Kiedyś był tu Bar Kaszubski, a teraz… wystawa. W audycji „Świat Gdyni” Magdalena Manasterska odwiedziła ekspozycję poświęconą renowacji starej stolarki okiennej i drzwiowej.
Za nami protest rolników. Również na Pomorzu kawalkady ciągników i sprzętu spowolniły ruch lub czasowo zablokowały drogi. Protestujący domagali się wstrzymania importu produktów ze Wschodu, w tym z Ukrainy, oraz wstrzymania wejścia w życie przepisów tak zwanego Zielonego Ładu. Rolników można było dziś spotkać między innymi na drodze krajowej numer 6 w Sąborzu koło Słupska i w Kosakowie. Poprzedni Następny -Nie kontroluje się
Wykonawca robót przy budowie ringu miejskiego zasypał jedną ze studzienek kanalizacyjnych, przez co fekalia trafiają do trzech stawków przy ulicy Arciszewskiego.
Gościem Studia Słupsk była dziś Danuta Rakowska szefowa Miejskiej Biblioteki Publicznej w Słupsku. Na antenie naszego radia mówiła o trwającym remoncie głównej siedziby i zapominalskich dłużnikach. Również o tym, co czytają słupszczanie i jak często biblioteka uzupełnia swoje zbiory o nowości wydawnicze.
Policjanci z Kościerzyny zatrzymali 20-latka, podejrzanego o uszkodzenie ozdób świątecznych na kościerskim rynku. Jak tłumaczył zatrzymany, zdenerwowało go to, że nie mógł zmieścić się do wielkiej bombki. Teraz grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Kowalik to częsty gość w karmniku Eweliny Sobańskiej. Ptaki zachowują się tak, jakby rządziły w stołówce. Najpierw się przepychają, a po zdobyciu ziarna słonecznika odlatują ze zdobyczą, żeby uporać się z potrawą w kowalikowej kuźni.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
