Kolejna akcja strażaków w opuszczonej, miejskiej kamienicy na Dolnym Mieście w Gdańsku. Zadymienie na wysokości drugiego piętra w budynku u zbiegu Owsianej i Chmielnej zauważono około godziny ósmej. Na miejscu pracowały cztery zastępy. Akcja po dwóch godzinach zakończyła się.
AKTUALIZACJA 15:50
Nie kolejny pożar, ale konieczność ponownego dogaszenia pogorzeliska była przyczyną porannej akcji strażaków w miejskiej kamienicy u zbiegu ulic Chmielnej i Owsianej w Gdańsku. Jak powiedział Radiu Gdańsk młodszy brygadier Jacek Jakóbczyk z gdańskiej straży pożarnej – tym razem ratowników wezwali budowlańcy, którzy przyjechali zabezpieczać budynek. Wewnątrz zauważyli fragment tlącego się stropu.
Przy budynku należącym do Gdańskich Nieruchomości nadal pracują budowlańcy, którzy zamurowują wejścia i zabezpieczają drewnianymi płytami okna.
KOLEJNY RAZ POJAWIŁ SIĘ OGIEŃ
To już czwarta w styczniu sytuacja, w której strażacy wzywani są do gaszenia ognia w budynku należącym do Gdańskich Nieruchomości. Poprzednia akcja miała miejsce w piątkowy poranek, kiedy to ogniem zajęła się klatka schodowa. Wcześniej płonęły śmieci i strop.
Po poprzednich takich zdarzeniach miejscy radni Prawa i Sprawiedliwości interweniowali u prezydent Gdańska, wskazywali na konieczność zabezpieczenia pustostanów. W ich ocenie władze miasta pozwalają, by zabytkowy budynek popadał w ruinę.
Wątpliwości budzą przyczyny pożarów. Wcześniej miasto zapewniało, że po wykwaterowaniu budynek przy ul. Owsianej został zabezpieczony, aby nie miały do niego dostępu osoby postronne. W obiekcie miał zostać odłączony gaz oraz prąd i usunięte przyłącza.
Sprawą pożarów zajmuje się policja.
Sebastian Kwiatkowski