Uroczystości z okazji 99. rocznicy Bitwy Warszawskiej rozpoczęte. W Gdańsku pierwsze wydarzenia miały miejsce już w środę. W czwartek uroczystości odbyły się między innymi w Gdyni.
W środę przy pomniku Józefa Piłsudskiego odbyły się gdańskie obchody Święta Wojska Polskiego. W uroczystościach udział wzięli m.in. przedstawiciele wojewody pomorskiego, marszałka województwa pomorskiego, sejmiku wojewódzkiego, urzędu miasta, władz samorządowych, a także żołnierze, kombatanci i pracownicy resortu obrony narodowej.
WSPOMINANO BOHATERÓW
Podczas gdańskich uroczystości wspominano bohaterów z 15 sierpnia 1920 roku. Nie pominięto choćby takich postaci, jak gen. Tadeusz Rozwadowski, gen. Edward Rydz-Śmigły czy gen. Józef Haller.
– Dziś, przy pomniku marszałka Józefa Piłsudskiego, obchodzimy 99. rocznicę Bitwy Warszawskiej zwanej „Cudem nad Wisłą”. Wybrano dzień 15. sierpnia, ponieważ wtedy, w 1920 roku w godzinach nocnych, pierwsze oddziały Dywizji Górskiej rozpoczęły forsowanie Wieprza pod Kockiem. Po tym wydarzeniu ruszyła ofensywa, w wyniku której rozbito wojska rosyjskiego frontu zachodniego – mówił Roman Rakowski, Kawaler Orderu Virtuti Militari, honorowy prezes Zarządu Okręgowego Związku Inwalidów Wojennych RP w Gdańsku, honorowy prezes Koła Gdańsk Wrzeszcz Okręgu Pomorskiego Światowego Związku Żołnierzy AK i komandor w stanie spoczynku.
ODZNACZYLI DWÓCH OFICERÓW
Podczas uroczystości Krzyżem Stulecia Związku Inwalidów Wojennych zostali odznaczeni dwaj oficerowie: podpułkownik Tomasz Przygoda i pułkownik Ryszard Storczyk.
– Z ogromną przyjemnością mogę wręczyć to najwyższe odznaczenie Związku Inwalidów Wojennych RP. Krzyż Stulecia Związku Inwalidów Wojennych został wybity dla upamiętnienia stulecia naszego związku – dodaje Stanisław Skrzypski, pułkownik w stanie spoczynku i prezes Zarządu Okręgowego Związku Inwalidów Wojennych RP w Gdańsku.
Na zdjęciu (środek) m.in. odznaczeni Krzyżem Stulecia Związku Inwalidów Wojennych podpułkownik Tomasz Przygoda oraz pułkownik Ryszard Storczyk (Fot. Radio Gdańsk/Borys Niski)
Z okazji stulecia istnienia flagi państwowej jej krótką historię przedstawił podpułkownik Krzysztof Szkudziński. Z tej samej okazji Narodowy Bank Polski wydał srebrną monetę okolicznościową o nominale 10 zł.
– Współczesne techniki mennicze umożliwiły zaprezentowanie naszych barw narodowych na monecie kolekcjonerskiej – komentuje Krzysztof Szkudziński.
Kolekcjonerską monetę wręczono m.in. Wojewodzie Pomorskiemu i Prezydentowi Miasta Gdańska (Fot. Radio Gdańsk/Borys Niski)
Ponadto Adam Tomas wygłosił uroczysty apel pamięci. Po salwie honorowej w wykonaniu 7. Pomorskiej Brygady Terytorialnej pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego złożone zostały kwiaty.
Po uroczystościach złożono kwiaty pod pomnikiem Józefa Piłsudskiego i wystrzelono salwę honorową (Fot. Radio Gdańsk/Borys Niski)
WCZEŚNIEJ ZACZĘLI TEŻ W ELBLĄGU
Wozy bojowe „Rosomak”, wóz, stanowiska dowodzenia czy mobilne radary. Taki sprzęt można było oglądać w środę na ulicach starego miasta w Elblągu z okazji Święta Wojska Polskiego. Chętnych do poznawania tajników bojowych nie brakowało.
– Jak służyłem w jednostce saperskiej w Tczewie jako pisarz, to często w takim wozie przesiadywałem – opowiadał pan Jan po wyjściu z wozu dowodzenia. – Teraz to zupełnie inna technologia niż kiedyś, ale sentyment wraca – dodaje mężczyzna.
Podczas uroczystości odbył się również Apel Pamięci Oręża Polskiego. Wręczono medale i nominacje na wyższe stopnie wojskowe.
W środę na ulicach Elbląga można było zobaczyć m.in. wozy bojowe „Rosomak” (Fot. Radio Gdańsk/Marek Nowosad)
GDYŃSKIE PRZYWIĄZANIE DO MORZA
W Gdyni Święto Wojska Polskiego uczczono uroczystą defiladą żołnierzy Marynarki Wojennej. Główne miejskie obchody odbyły się w samo południe przy statku ORP Błyskawica. – Dla nas dla gdynian i garnizonu gdyńskiego to bardzo ważne chwile – mówiła przewodnicząca Rady Miasta Gdyni Joanna Zielińska.
– Ja zawsze podkreślam, że Marynarka Wojenna to starsza siostra Gdyni – mówiła Joanna Zielińska. – Chciałabym wszystkim pracującym w wojskowości, pracownikom cywilnym, oficerom, marynarzom, żołnierzom złożyć jak najlepsze życzenia z okazji ich święta. Szczególnie do osób mundurowych kieruję życzenia, aby nigdy nie musieli uczestniczyć w działaniach wojennych. Żeby czuli się bezpiecznie. Polskie wojsko potrzebuje nowoczesnego uzbrojenia. Życzę państwu, abyście mogli pracować na jednostkach ze sprzętem godnym XXI wieku. Te życzenia kierujemy także do siebie, abyśmy mogli czuć się bezpiecznie. Wszystkiego najlepszego – dodała przewodnicząca Rady Miasta Gdyni.
Po przemówieniu oraz apelu pamięci oddano salwę z armat ORP Błyskawica oraz z broni żołnierzy Marynarki Wojennej. Następnie kompania marynarki wraz z orkiestrą przemaszerowała wzdłuż pobrzeża.
„WYJĄTKOWE ŚWIĘTO”
W uroczystościach wzięli udział licznie zgromadzeni mieszkańcy Gdyni oraz przyjezdni. Obecni byli także kombatanci oraz przedstawiciele organizacji kombatanckich i patriotycznych.
– Jestem wilnianką, sybiraczką, induską i afrykanką. Moja mama była w armii Andersa. Przeszliśmy razem szlak bojowy – mówiła podpułkownik Alicja Łazarska ze Związku Piłsudczyków. – Jestem silna, mocna i zdrowa, zahartowana. Syberia wymroziła, Afryka wygrzała, teraz jestem w Gdyni i chwalę sobie. Wpierw byłam na Syberii, potem Anders zabrał nas do Indii, a następnie do Afryki. Tam przyjęłam pierwszą komunię świętą. Mój tatuś w okręgu wileńskim, jako młody chłopak, w latach 1918-1919 brał udział w wypędzaniu Sowietów z Wilna i dlatego w czasie II wojny światowej wywieziono nas na Sybir – wspominała.
W Gdyni kompania marynarki wraz z orkiestrą przemaszerowała wzdłuż pobrzeża. Fot. Radio Gdańsk/Rafał Mrowicki
– To jest dla nas wyjątkowe święto, bo autorem zwycięstwa w Bitwie Warszawskiej był marszałek Józef Piłsudski – mówił z kolei Adam Stanisław Rytwiński, przewodniczący gdyńskiego oddziału Związku Piłsudczyków. – To on dowodził wojskami polskimi i to jego zamysł taktyczny powstrzymał zalew bolszewików nie tylko na całą Polskę, ale i na całą Europę. Dlatego dla nas, piłsudczyków, to święto jest wyjątkowe – dodał.
– Gdy wybuchła II wojna światowa miałem pół roku – wspominał podpułkownik Jerzy Wojciech Jarzynka. – Ojca wezwano natychmiast na Hel, a ja z mamą uciekłem do Warszawy, która miała się obronić. Mama pomagała wożąc naboje w moim wózku dziecięcym. Jak wojna się zakończyła, trafiłem na gospodarstwo do dziadków, a w wieku siedmiu lat trafiłem do Gdyni. Działam w duszpasterstwie ludzi morza. W czasie stanu wojennego zajmowałem się pomocą humanitarną. Do dzisiaj pomagam w hospicjum. To jest mój mundur, w wojsku byłem podoficerem. Nie byłem tam zawsze dobrze widziany, bo nie byłem zapisany do partii, a w mundurze lubiłem chodzić do kościoła. Zachowuję swoje wartości: Bóg, honor, ojczyzna. Mam 80 lat i czuję się dobrze. Codziennie wstaję o 5:30, kładę się o 22:00 i trzymam się dobrze, jeżdżę rowerem i jestem życzliwy dla drugiego człowieka – dodał.
UROCZYSTOŚCI NA POMORZU
Obchody z okazji Święta Wojska Polskiego odbywały się również w innych miastach na Pomorzu. W Starogardzie Gdańskim uroczystości rozpoczęły się wspólnym odśpiewaniem hymnu i apelem pamięci. Złożono kwiaty pod tablicą poświęconą poległym i zmarłym żołnierzom 2. Pułku Ułanów Legionów Polskich i 2. Pułku Szwoleżerów Rokitniańskich.
– Sukces taktyczny i strategiczne zwycięstwo w Bitwie Warszawskiej dowiodły dojrzałości i męstwa polskiej armii do obrony ojczyzny przed najpoważniejszym zagrożeniem. A sam zwycięski manewr urósł do rangi symbolu – mówił Janusz Stankowiak, prezydent Starogardu.
– W 1920 roku w Polsce nie było zgody co do modelu politycznego, który ma zostać przyjęty. Mimo to, w sytuacji zagrożenia bolszewizmem, Polak z Polakiem stanął ramię w ramię jak jeden mąż. I to jest najważniejsze. Wiedzieć kiedy i o co walczyć – podkreślał Jan Kilian, poseł PiS.
Uroczystości asystowali żołnierze z Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej.
Uroczystości w Starogardzie Gdańskim. Fot. Radio Gdańsk/Tomasz Gdaniec
POMORZE ODDAJE HOŁD
Z okazji Święta Wojska Polskiego w Kwidzynie z kolei przygotowano specjalną wystawę „Umundurowanie i uzbrojenie Wojska Polskiego”. Ekspozycję będzie można obejrzeć w siedzibie Kwidzyńskiego Stowarzyszenia Sportowo-Kolekcjonerskiego Gward w bunkrze pałacyku przy ul. Warszawskiej na przeciwko Urzędu Miejskiego.
W Kartuzach obchody rozpoczęły się mszą świętą w kościele pw. św. Kazimierza. Następnie delegacja udała się pod pomnik Matki Boskiej Królowej Korony Polskiej.
W Słupsku uroczystości związane ze Świętem Wojska Polskiego połączono z pożegnaniem 7. zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego, która udaje się na misję do Iraku. Więcej o tym pisaliśmy >>>TUTAJ.
Borys Niski/Marek Nowosad/Rafał Mrowicki/Tomasz Gdaniec/mkul/dr