Trzy osoby oskarżone po tragedii w Suszku. W sierpniu 2017 roku podczas nawałnicy w leśnym obozie zginęły dwie harcerki. Prokuratura Okręgowa w Słupsku skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko byłemu dyrektorowi w starostwie powiatowym w Chojnicach, komendantowi obozu oraz jego zastępcy.
Andrzej N., były dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w starostwie powiatowym w Chojnicach jest oskarżony o niedopełnienie obowiązków służbowych. Według ustaleń słupskiej prokuratury, nie przekazał dalej otrzymanego ostrzeżenia pogodowego o nadchodzącym huraganie.
Włodzimierz D. oraz Mateusz I., czyli komendant obozu oraz jego zastępca – zdaniem śledczych – są odpowiedzialni za złą organizację obozu harcerskiego, co miało doprowadzić do nieumyślnego spowodowania śmierci dwóch harcerek, a także obrażeń ciała u kilkudziesięciu pozostałych uczestników obozu. Prokuratura ustaliła jeszcze, że źle prowadzona była ewakuacja harcerzy w czasie huraganu.
BYŁY DYREKTOR PRZYZNAŁ SIĘ DO WINY
– Andrzej N. przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa (…) Włodzimierz D. oraz Mateusz I. przesłuchani w charakterze podejrzanych natomiast nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im przestępstw, a następnie odmówili złożenia wyjaśnień i odpowiedzi na pytania – poinformował Paweł Wnuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Słupsku.
Andrzejowi N. grozi do 3 lat więzienia. Włodzimierzowi D. oraz Mateuszowi I. do 5 lat pozbawienia wolności.
KOLEJNI PODEJRZANI
Obok trzech oskarżonych po tragedii w Suszku, zarzuty mają jeszcze trzy inne osoby. To synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Krakowie i Warszawie.
TRAGICZNY OBÓZ
W obozie w Suszku brało udział 130 harcerzy z Łodzi. Po potężnej nawałnicy zginęły dwie harcerki, a 38 osób trafiło do szpitali.
Paweł Drożdż/mkul