Newton to pies, który czeka na swojego człowieka. Choć jest już emerytem, w życiu nie miał zbyt wiele szczęścia. Do schroniska trafił w maju tego roku, dzięki człowiekowi, który znalazł go biegającego po ulicach Słupska. Wyglądał tak, jakby wszystkie nieszczęścia świata skupiły się w tej jednej żyjącej istocie.

W słupskim schronisku potrafią dziać się cuda i Newton dostał drugą szansę. Dziś już piękny i zdrowy, na człowieka patrzy z nadzieją i ufnością. O psie, który wierzy w człowieka, Joannie Mereckiej-Łotysz opowiedziała Marta Śmietanka ze słupskiego schroniska.

Schronisko mieści się przy ul. Sportowej 73A. Można je odwiedzać od poniedziałku do piątku w godzinach od 11:00 do 17:00 a w soboty i niedziele od 11:00 do 14:00.