Jak się pracuje w siedmiu językach? I czy w teatrze dla dzieci można promować niegrzeczność?

Gościem „Podwieczorku Mistrzów” był Michał Derlatka – reżyser teatralny, aktor, lalkarz, od września 2019 r. dyrektor naczelny i artystyczny Teatru Miniatura. W swojej karierze musiał posługiwać się siedmioma językami, w tym mało znanym katalońskim. W Teatrze Wybrzeże, z którym był związany wcześniej, nauczył się specyficznie rozumianej niegrzeczności i promuje ją w „Miniaturze”.

– Żartuję, że zostałem dyrektorem zarządzania sztabem kryzysowym. Myślę, że w historii funkcjonowania teatru nie było roku cięższego niż 2020, a jednak nasze wysiłki zostały dostrzeżone i docenione, z czego bardzo się cieszę – mówił Michał Derlatka. – Prowadziliśmy trzy szlagierowe projekty online: serial internetowy Papety: z ostatniej chwili, mikro-teatry telewizji E-mocje z omówieniem psychologicznym i warsztatem dla dzieci oraz cykl słuchowisk Uchosfera, powstały we współpracy z Radiem Gdańsk. Obecnie szykujemy się do trzeciego słuchowiska z cyklu – opowiadał.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj