Duży pies w typie wilka, którego porzucił właściciel. Sabka szuka kochającego człowieka, który zadba o jej zdrowie i kondycję

Czy wiedzą Państwo, jak to jest być oddanym po siedmiu latach wspólnego życia, porzuconym jak niechciana zabawka? Sabka trafiła do słupskiego schroniska dla zwierząt, bo właściciel uznał, że nie chce mu się już o nią dbać – a zaniedbana była bardzo. Jest ogromnym psem w typie wilka, który ma specjalne potrzeby i wymaga szczególnego traktowania.


Zaniedbanie Sabki skutkowało problemami zdrowotnymi.

– Sabka przede wszystkim ma sporą nadwagę i tak zwaną niedźwiedzią łapę, która powstała w wyniku zaniedbania, w tym nadmiaru kilogramów, które nosi na sobie – mówi Marta Śmietanka, kierownik słupskiego schroniska dla zwierząt. – Sabka jest psem, któremu należy poświęcić bardzo dużo uwagi. Nauczyć ją żyć z człowiekiem, który zadba o jej zdrowie i kondycję – dodaje.

Możemy sobie tylko wyobrazić ogrom nieszczęścia, ale także nadziei, że kolejny dom będzie tym najlepszym i najszczęśliwszym, a odpowiedzialny człowiek, który przygarnie Sabkę, okaże się tym jedynym na całe psie życie. Mamy nadzieję, że dzięki naszej audycji te nadzieje się ziszczą. Zapraszamy do zapoznania się z historią Sabki.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj