Umowa na Mevo 2.0 wreszcie podpisana. Projekt roweru metropolitalnego na Pomorzu zrealizuje spółka City Bike Global SA. Wykonawca ma 14 miesięcy na pełne wdrożenie systemu.
Mevo 2.0 będzie się różnić od swojego poprzednika. Przede wszystkim to system mieszany. Część pojazdów będzie elektryczna, a ich zasięg jazdy na jednym ładowaniu wynieść ma ponad 100 km, czyli dwa razy więcej niż oferowało pierwsze Mevo.
Poza tym system ładowania baterii będzie zdecentralizowany. W każdej gminie, która przystąpiła do systemu, będą punkty ładowania.
NOWOCZESNY SYSTEM
Sam system, jak zapowiada nowy operator, ma być nowoczesny, o szerokim działaniu do zarządzania relokacjami, wymianą baterii, serwisowaniem czy opieką nad rowerami.
– Mamy do czynienia z bardzo nowoczesnym systemem, nowocześnie zarządzanym. To jest potrzebne, bo to największy w tej chwili system rowerowy w Polsce. Poza tym zlokalizowany jest na największym obszarze, co stanowi duże wyzwanie logistyczne przy prowadzeniu relokacji, rozmieszczenia czy serwisowania tych rowerów. Myślę, że temu wyzwaniu podołamy, używając bardzo zaawansowanych narzędzi informatycznych, technicznych i doświadczenia z prowadzenia podobnych systemów w innych dużych miastach – zaznacza Grzegorz Bargielski, pełnomocnik firmy Bike City Global SA.
INTELIGENTNY SYSTEM
Rowery zostaną ustawione w strefach, a system zarządzający relokacjami i osobami, które będą je rozmieszczać, będzie systemem inteligentnym, samouczącym się. – Ma rozpoznawać potrzeby konkretnych stacji, możliwości relokacji np. będzie dobierał godziny, w których rower najlepiej przeprowadzać z jednego miejsca na drugie – dodaje Bargielski.
Założenie jest takie, by pojazd był dostępny w każdej chwili i w każdym miejscu.
CENY DLA UŻYTKOWNIKÓW
Znany jest już cennik za jazdę nowym Mevo. – Abonament miesięczny ma wynieść 29,90 zł. Za te kwotę każdego dnia użytkownicy będą mogli przejechać 60 minut rowerem elektrycznym lub 120 minut na rowerze klasycznym – zapowiada Dagmara Kleczewska, kierownik projektu Mevo.
Abonament roczny wyniesie 259 zł. Po wyczerpaniu minut z abonamentu, każda minuta na rowerze elektrycznym będzie kosztować 20 groszy, a na tradycyjnym – 10 groszy.
Jeżeli użytkownik nie zdecyduje się na zakup abonamentu, to będzie mógł wypożyczyć rower w taryfie minutowej, która wynosić będzie 15 groszy za minutę jazdy na rowerze tradycyjnym oraz 30 groszy za minutę na rowerze elektrycznym, a także w taryfie na 48 godzin za 59 zł.
Mevo ma zostać zintegrowane z systemem Fala.
NAJPIERW DARMOWE TESTY
Wdrażanie projektu, które ma potrwać maksymalnie 14 miesięcy, podzielono na trzy etapy. Zanim udostępnione zostaną mieszkańcom metropolii wszystkie jednoślady, to wykonawca uwolni do testowania połowę floty za darmo.
– Dopiero jeżeli użytkownicy przekonają się do tego systemu, to wprowadzimy odpłatność za abonamenty – dodaje Kleczewska.
NOWE SAMORZĄDY
Postępowanie na nowe Mevo trwało półtora roku. Nowy operator przez sześć lat będzie zarządzać flotą 4099 rowerów w 16 gminach. Ponad trzy tysiące z nich będzie posiadało napęd elektryczny.
Do dotychczasowych 14 samorządów: Gdańsk, Gdynia, Sopot, Żukowo, Reda, Pruszcz Gdański, Tczew, Sierakowice, Rumia, Somonino, Stężyca, Kartuzy, Puck i Władysławowo, dołączyły Kolbudy oraz Kosakowo.
Nowy operator Spółka City Bike Global SA pochodzi z Barcelony i jest częścią międzynarodowego koncernu Moventia. Na całym świecie firma operuje flotą ponad 30 tysięcy rowerów.
Do dyspozycji mieszkańców będzie 4099 rowerów oraz 717 stacji:
• w Gdańsku – 2 226 rowerów i 368 stacji,
• w Gdyni – 1 137 rowerów i 144 stacje,
• w Sopocie – 170 rowerów i 28 stacji,
• w Tczewie – 125 rowerów i 28 stacji,
• w Rumi – 79 rowerów i 23 stacje,
• w Pruszczu Gdańskim – 92 rowery i 29 stacji,
• w Redzie – 39 rowerów i 17 stacji,
• w Kartuzach – 60 rowerów i 16 stacji,
• w Pucku – 22 rowery i 14 stacji,
• we Władysławowie – 44 rowery i 20 stacji,
• w Sierakowicach- 15 rowerów i 5 stacji,
• w Żukowie 20 rowerów i 5 stacji,
• w Somoninie 10 rowerów i 2 stacje,
• w Stężycy 10 rowerów i 2 stacje,
• w Kosakowie 30 rowerów i 11 stacji,
• w Kolbudach 20 rowerów i 5 stacji.
Aleksandra Nietopiel/pb