Wakacje w niełatwych czasach geopolitycznych. Jak dużo i dokąd podróżujemy?

Wakacje to czas m.in. podróży. Jednak obecny sezon urlopowy nie należy do typowych. Powodów takiego stanu rzeczy jest kilka: trwająca wojna w Ukrainie, odczuwalny na całym świecie kryzys gospodarczy i skutki pandemii. Czy mimo tego wybieramy się gdzieś w podróż, czy raczej wolimy odpocząć na miejscu, we własnym domu lub na działce?

Audycja „Nie Tylko Metropolia” poświęcona jest tym razem turystyce. Jak dużo i dokąd podróżujemy? Jak radzimy sobie w czasach inflacji i trudnej sytuacji geopolitycznej? Między innymi o to Sebastian Kwiatkowski zapytał specjalistów z Polskiej Organizacji Turystycznej.

– Z badań, które przeprowadzamy, nie wynika, żeby Polacy mniej podróżowali niż rok temu. A nawet wręcz przeciwnie – chęć podróżowania idzie bardzo do przodu. Z naszych statystyk wynika, że że 66 proc. z nas planuje wyjazd, tymczasem w ubiegłym roku było to 55 proc. To samo mówią statystyki wykonane przez Europejską Komisją Turystyczną. A właściwie nie to samo, tylko są jeszcze bardziej optymistyczne, bo według nich aż 87 proc. Polaków planuje wyjazd wakacyjny w najbliższych sześciu miesiącach. Dla porównaniu w Niemczech jest to 77 proc., a w Holandii 76 proc. Co istotne należy to zestawić z innymi danymi, a mianowicie z rezerwacjami – Niemcy i Holendrzy zarezerwowali podróże w 66 proc., tymczasem Polacy w 44 proc. To pokazuje, że rezerwacje robimy w ostatniej chwili, ponadto to pokazuje, że Polak jest bardziej ostrożny i bardziej zwraca uwagę na sytuację związaną z inflacją i drożejącym światem – wyjaśniał Marcin Różycki, wiceprezes POT.

POSŁUCHAJ AUDYCJI:

raf

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj