Wielkie zwycięstwo Ameryki było jednym z głównych wydarzeń, które zakończyło II wojnę światową. To, co wpłynęło na ten triumf, zostało opisane w książce „Demokracja zwycięska”, której autor, Piotr Zaręba, był rozmówcą Wojciecha Sulecińskiego w audycji „Co za Historia”.
Piotr Zaręba opowiedział, jak to się stało, że Ameryka została „nową fabryką wolnego świata”, czyli wielką fabryką militarną. – Myślę, że to wynikało po prostu z natury tego społeczeństwa. Społeczeństwa wolnego, które dysponowało gigantycznym zapleczem gospodarczo-społecznym. Budowa przemysłu na potrzeby wojenne zaczęła się tam grubo przed wejściem Stanów Zjednoczonych do wojny. To zresztą wynikało też z pewnego konsensusu społecznego. Z jednej strony Franklin Delano Roosevelt był bardzo mocno krytykowany za politykę społeczno-socjalną. Z drugiej strony kongres, czyli parlament amerykański udzielał mu kolejnych sum na zamówienia wojenne – mówił autor książki „Demokracja zwycięska”.
– To były bardzo duże pieniądze. Okazało się, że jednak mimo tego, że dopiero skończył się kryzys ekonomiczny, to jednak potencjał był. To było związane z wieloma sporami, narzekaniami, że to się dzieje zbyt wolno. Jednak wyniki były imponujące i jest powszechnym poglądem, że w zasadzie głównym wkładem Ameryki w wojnę było wojsko, które były bardzo dobrze zorganizowane, mające własne, bardzo dobrze działające zaplecze, ale przede wszystkim jednak potencjał gospodarczy. W momencie, kiedy potencjał gospodarczy Niemiec i Japonii zaczynał się wyczerpywać, Ameryka była ciągle żwawa, młoda i gotowa do działań – dodał.
Posłuchaj całej audycji:
jk