Zasadnicze prace na plaży w Gdyni Orłowie dobiegły końca. Trwają drobne prace „kosmetyczne” – przekazała rzeczniczka Urzędu Morskiego w Gdyni Magdalena Kierzkowska. Piasek potrzebny do poszerzenia plaż pozyskiwany jest z dna Bałtyku.
Zakończył się drugi etap prac związany z poszerzeniem plaży w Gdyni Orłowie. Rzeczniczka Urzędu Morskiego w Gdyni Magdalena Kierzkowska podkreśliła, że na brzeg morski, w trakcie dwóch etapów, odłożono łącznie 250 tys. m3 piasku. Było to największe zasilanie w historii Orłowa. Jej zdaniem zakończone prace powinny spowolnić osuwanie się klifów i skarp w rejonie refulacji.
Zakończony etap obejmował odcinek od Sceny Teatru Miejskiego w Gdyni na wschód od granicy z Sopotem. Prace refulacyjne rozpoczęły się na przełomie listopada i grudnia 2021 roku. Wykorzystano ok. 150 tys. m3 piasku. Wcześniej, w trakcie pierwszego etapu prac, poszerzono plażę na kilometrowym odcinku od sceny teatralnej do molo w Orłowie. Wykorzystano wówczas ponad 100 tys. m3 piasku.
Prace refulacyjne w Gdyni Orłowie rozpoczęły się po zniszczeniach spowodowanych przez sztormy, które przeszły przez północną część Polski na przełomie stycznia i lutego ubiegłego roku.
NAJLEPSZA FORMA OCHRONY BRZEGU
Magdalena Kierzkowska zaznaczyła, że refulacja jest najbardziej naturalną formą ochrony brzegu.
– Jest to rodzaj „miękkiej” ochrony, którą należy powtarzać. Jednakże, aby skuteczniej chronić przyległą infrastrukturę (w tym miejscu np. Promenadę Królowej Marysieńki) i zwiększyć żywotność plaży przy niej, planowana jest budowa progów podwodnych (alternatywa dla innych, „twardych” form zabezpieczenia brzegu na lądzie, jak np. betonowa opaska) – tłumaczyła.
Progi powodują rozpraszanie pewnej części energii fal, zmniejszając ich oddziaływanie na brzeg, co spowoduje dłuższy czas zalegania wyrefulowanego piasku na brzegu.
W ubiegłym roku Urząd Morski w Gdyni przeprowadził również refulację plaż w Gdańsku Brzeźnie i na półwyspie Westerplatte. Poszerzone została także plaże w Kuźnicy, Jastrzębiej Górze i Ostrowie.
DALSZE PRACE REFULACYJNE
W połowie stycznia br. rozpoczęły się prace na plażach w Babich Dołach i Mechelinkach. W dalszej kolejności poszerzona zostanie plaża w Rewie.
Główny Inspektor Ochrony Wybrzeża w Urzędzie Morskim w Gdyni Robert Mokrzycki wskazywał wówczas, że odcinek linii brzegowej o długości ok. 6 km, wskazany w ramach tego projektu, zostanie poddany refulacji po raz pierwszy w historii.
– Wymaga on ochrony z uwagi na silną erozję, a w przypadku Rewy, również zagrożenie powodziowe – stwierdził.
Magdalena Kierzkowska podkreśliła, że zasilanie plaży jest wykonywane w ramach zadania „Budowa toru podejściowego wewnętrznego do Portu Północnego wraz z obrotnicą” w ramach projektu „Modernizacja układu falochronów osłonowych w Porcie Północnym w Gdańsku”. Łącznie do wykorzystania będzie ponad 2 mln m3 urobku.
– Projekt ten zakłada, iż część piaszczysta urobku, pochodząca z robót czerpalnych, zostanie wbudowana w brzeg Zatoki Gdańskiej w rejonie plaż w Brzeźnie, Gdyni Orłowo i Westerplatte, w brzeg otwartego morza w rejonie Jastrzębiej Góry, Ostrowa i Karwieńskich Błot oraz w brzeg podmorskiej strony Półwyspu Helskiego w rejonie plaży w Kuźnicy – tłumaczyła rzeczniczka Urzędu Morskiego w Gdyni.
Kierzkowska wyjaśniła, że celem prac refulacyjnych jest zabezpieczenie brzegu przed rozmywaniem i zniszczeniem przez sztormy poprzez poszerzenie plaży, wykonanie podbudowy podbrzeża oraz zabezpieczenie umocnienia z narzutu kamiennego, znajdującego się we wschodniej części plaży przy porcie.
Wszystkie prace refulacyjne będą kosztowały ok. 4,5 mln zł i stanowią jeden z elementów inwestycji pogłębiania toru podejściowego wewnętrznego w Porcie Północnym. Całkowity koszt tego projektu to 795 mln zł, w tym 85 proc. dofinansowania unijnego.
PAP/URS