„Dar Młodzieży” – żaglowiec szkolny Uniwersytetu Morskiego w Gdyni – wypłynął do belgijskiego portu w Antwerpii. Docelowo zmierzać on będzie do portugalskiej Madery.
Na pokładzie „Daru Młodzieży” aktualnie są reprezentanci Zespołu Szkół Morskich w Gdańsku. W Antwerpii załoga żaglowca się zmieni. Na pokład wejdą studenci tamtejszej Wyższej Szkoły Morskiej (Hogere Zeevaartschool Antwerpen), którzy w kwietniu rozpoczną swoje praktyki morskie w trakcie podróży do portugalskiej Madery.
„PRZYGODA ŻYCIA”
Jak mówią przedstawiciele działu armatorskiego oraz rektor Uniwersytetu Morskiego prof. dr hab. inż. kpt. ż.w. Adam Weintrit, ta wymiana trwa już od 16 lat. – Udział w rejsach daje doskonałe doświadczenie osobom, które w przyszłości będą pracować na statkach handlowych. Pozwala im to na naukę pod pełnymi żaglami, gdzie poznają charakter służby na pokładzie – w tym podziału obowiązków, obsługi i życia na statku czy też konserwacji wyposażenia. Praktykanci poznają wtedy całokształt zadań wiążących się z utrzymaniem statku w dobrym stanie. To doświadczenie będzie dla nich skarbnicą wiedzy o pracy z ożaglowaniem, ale też nawigacji i astronawigacji – wskazywał prof. Weintrit.
– Choć potem wielu z nich ma okazje pracować na statkach poruszających się po morzach całego świata, wracają po latach wspomnieniami do rejsów na „Darze Młodzieży” jako „przygody życia”. To dowodzi, jak ważnym doświadczeniem jest praktyka morska na jego pokładzie – dodał dr inż. kpt. ż.w. prof. nadzw. UMG Bogumił Łączyński.
POWRÓT DO POLSKI I KOLEJNY REJS
Z Antwerpii żaglowiec ponownie wróci na Bałtyk – popłynie przez Hamburg i 16 maja wróci do Gdyni. Po drodze – z okazji święta Konstytucji 3 Maja – zacumuje też w Sztokholmie. Tam nastąpi nawiązanie do historycznego internowania „Daru Pomorza” w czasie wojny. Studenci zbierać będą materiały dotyczące tego wydarzenia.
Jeszcze w maju „Dar Młodzieży” wyruszy w kolejny rejs, z którego powróci dopiero 10 listopada. W jego trakcie weźmie udział w regatach Tall Ship Races. Dopłynie także w rejony równika, nawiązując do wyczynu polskich żeglarzy na pokładzie jednostki szkolnej „Lwów” sprzed równo 100 lat.
Anna Rębas /aKa