Nieznani sprawcy ukradli wolnostojący bankomat z ulicy Kalinowej w gdańskich Karczemkach. Według policji złodzieje po prostu załadowali go na ciężarówkę i odjechali. To nie pierwsza tego typu kradzież w Gdańsku. Do zdarzenia doszło około 3:00 w nocy z 16 na 17 lutego. Jak nieoficjalnie ustalił reporter Radia Gdańsk w bankomacie mogło być nawet kilkanaście tysięcy złotych. Policja zabezpieczyła monitoring z miejsca zdarzenia. Wynika z niego, że złodzieje przed kamerą osłonili się parawanem. Policja nie ujawnia zbyt wielu szczegółów.
Reporterowi Radia Gdańsk udało się ustalić, że scenariusz działań jest bardzo podobny do kradzieży, która miała miejsce na początku tego miesiąca w gdańskich Szadółkach. Złodzieje działają późną nocą. Pod bankomat podjeżdża samochód dostawczy. Bandyci wymontowują wolno stojące urządzenie, ładują je do auta i znikają. Obie kradzieże zdarzyły się w weekendy.
Aleksandra Siewert z gdańskiej policji zapewnia, że funkcjonariusze są na tropie szajki. Prosi też o pomoc świadków.
– Prowadzimy pracę operacyjną, o której nie mogę mówić. Sprawdzamy każdą informację, która do nas napływa. Prosimy również wszystkie osoby, które mają jakiekolwiek informacje, które mogą pomóc w zatrzymaniu sprawców o kontakt. Zapewniamy pełną anonimowość.
Policja prosi świadków o kontakt pod numerem 58 321 62 22 lub bezpośrednio w Komendzie Miejskiej przy ul. Nowe Ogrody 27.