Marcin Horała: pierwsze prace przygotowawcze przy budowie CPK na przełomie sierpnia i września

(fot. Twitter/Marcin Horała)

Pod koniec sierpnia, na początku września rozpoczniemy przygotowawcze prace przy budowie lotniska CPK – ocenił w czwartek 11 maja wiceminister funduszy i polityki regionalnej, pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego Marcin Horała.

W czasie debaty poświęconej transportowi lotniczemu podczas kongresu Impact’23 wiceminister funduszy i polityki regionalnej, pełnomocnik rządu ds. CPK Marcin Horała został zapytany o to, kiedy rozpoczną się właściwe prace przy budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego. – Wszytko na to wskazuje, że gdzieś pod koniec sierpnia, na początku września rozpoczniemy te przygotowawcze prace budowalne, czyli to, co publicystycznie bywa nazywane wbiciem pierwszej łopaty – odpowiedział polityk.

Zaznaczył przy tym, że „część tych prac już się rozpoczęła na gruntach, które CPK już pozyskało; pewne prace porządkujące już się toczą”.

PIERWSZY TAKI OBIEKT W EUROPIE

Pytany o sens budowy CPK Horała zaznaczył, że będzie to pierwszy tego typu hub transportowy w naszej części Europy. – Ten segment rynku, który potrzebuje tego typu usług logistycznych, transportowych, jest obecnie po prostu obsługiwany poza naszym regionem. Tracimy biznes, dochody, wpływy z podatków, miejsca pracy. Czy warto je mieć u siebie? To jest pytanie czy lepiej zarabiać, czy nie zarabiać. Oczywiście lepiej zarabiać – podkreślił.

Ocenił, że wielkość polskiego rynku wystarczy by CPK mogło się utrzymać. – Lotnisko CPK w pierwszym etapie, po wybudowaniu to będzie mniej więcej 10. największe lotnisko w Europie, może 9., może 11. Dla państwa, które jest piątym krajem Unii Europejskiej to chyba nie jest ponad stan, ani ponad potrzeby, tylko szyte na miarę – powiedział.

Pytany o to, czy CPK „opłaci się” biorąc pod uwagę koszty inwestycji Horała podkreślił, że Polski nie stać na nieposiadanie tego typu hubu. – Mamy PKB prawie na poziomie 80 proc. średniej unijnej, ale żeby dojść do 100 proc. i więcej, co jest naszym celem, to przecież już nie tanią siłą roboczą, tylko czymś innym musimy konkurować. Również jakością połączeń komunikacyjnych. Nas nie stać na to, żeby tego projektu nie przeprowadzić – zaznaczył wiceminister.

WSPÓŁPRACA CPK I PLL LOT

Pytany czy PLL LOT i spółka CPK „działają razem” Horała zaznaczył, że „oczywiście LOT jest bardzo ważnym interesariuszem”, dodając przy tym, że CPK będzie lotniskiem publicznym, z którego na równych prawach będą mogły korzystać wszystkie linie. W tym kontekście zaznaczył, że LOT „żeby się rozwinąć potrzebuje macierzystego hubu”, a Port Lotniczy im. Chopina jest „po prostu fizycznie za mały”, żeby spełnić taką rolę wobec przewoźnika.

– W sposób naturalny, w druga stronę, rozwojowi CPK taka linia lotnicza, która wchodzi i taką siatkę połączeń oferuje jest potrzebna, więc to nie jest kwestia jakiegoś faworyzowania czy specjalnego traktowania. Jest to kwestia dwóch naturalnych, biznesowych partnerów, między którymi jest oczywista synergia- powiedział.

PAP/raf

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj