W czasie przygotowań do budowy Kolei Metropolitalnej wycięto około 20 tysięcy drzew. Inwestor w ramach rekompensaty musi posadzić taką samą ilość drzew w Gdańsku i sąsiednich gminach. Jak powiedział rzecznik Pomorskiej Kolei Metropolitalnej Tomasz Konopacki, większość drzew została już posadzona. Ze względu na małą przestrzeń w mieście, drzewa zostaną też posadzone w innych gminach blisko granic Gdańska.
W Gdańsku rośnie już 14 tysięcy nowych drzew, głownie na Dolnym Mieście, w lasach komunalnych, we Wrzeszczu a także na skrzyżowaniu ulic Matejki i Jaśkowej Doliny. Wkrótce zazieleni się również okolica stawu przy ulicy Wilanowskiej.
– Miejsca gdzie zostały posadzone drzewa wybraliśmy w zeszłym roku w porozumieniu z lokalnymi radami dzielnic i osiedli. Nie zbieramy już wniosków o nowe miejsca, powiedział cytowany przez portal Trójmiasto.pl Tomasz Konopacki.
Drzewa, które pojawiły się na terenie Gdańska to głównie sosny, buki, dęby, śliwy a także krzewy derenia. Posadzone drzewa zastąpią 30-40 letnie samosiejki, które wyrosły na nasypie kolejowym Kolei Kokoszkowskiej, która została zlikwidowana po wojnie.