Aby w pełni wykorzystać dłuższy weekend, warto trochę się poruszać. Proponujemy cztery trasy rowerowe, dzięki którym spalimy grillowane przysmaki, a przy okazji odwiedzimy urokliwe zakątki Trójmiasta i okolic. Gdańsk Stogi – Potok Kolibkowski (24km)

Trasa „od morza do morza” prowadzi ścieżkami rowerowymi przez całe Trójmiasto. Startujemy na plaży na Stogach, jedziemy ścieżką rowerową wzdłuż torów tramwajowych i ulicy Nowotnej. Początkowy odcinek wiedzie przez las. Kiedy przejedziemy przez dzielnicę Stogi, potem pod trasą Sucharskiego i nad Martwą Wisłą mostem Siennickim, na skrzyżowaniu z ulicą Elbląską warto uciec od szybkiego ruchu i skierować się na Stare Miasto. Najlepiej skręcić w ulicę Długie Ogrody, następnie Stągiewną i Krowią Bramą wjechać w ulicę Okopową. Można również wjechać na Długi Targ przez Zieloną Bramę, ale tu, ze względu na przepisy i duży ruch pieszych, radzimy zsiąść z roweru i przespacerować się do Targu Węglowego. Dalej jadąc wzdłuż Wałów Jagiellońskich, Błędnika i Alei Zwycięstwa dojedziemy do Opery Bałtyckiej przy której należy skręcić ostro w prawo w stronę wiaduktu SKM. Przejeżdżamy pod wiaduktem i wzdłuż ulicy Hallera pedałujemy do samego Brzeźna, gdzie wyjedziemy praktycznie wprost na molo. Od Brzeźna zaczyna się najprzyjemniejszy etap trasy, cały czas po prawej stronie będziemy mieć morze. Ulicą Jantarową dojeżdżamy do parku w Jelitkowie, jeszcze chwila i już jesteśmy w Sopocie. Dojeżdżając do wejścia na molo, pamiętajmy aby zejść z roweru. Kiedy tylko przejdziemy przez plac możemy znów wskoczyć na rower i popedałować najurokliwszym odcinkiem trasy przez las prosto na plażę. Nie rozpędzajmy się tu zbytnio, gdyż ścieżka kończy się dość gwałtownie. W miejscu gdzie kończymy naszą trasę po lewej stronie widać Gdynię Orłowo i skarpę, a po prawej sopockie molo.

Trasa nie należy do najtrudniejszych, wszędzie jedziemy po dobrych ścieżkach rowerowych. Minusem może być fakt, że przez połowę trasy będą towarzyszyć nam samochody.

Złota Brama – Ptasi Raj (18 km)

Trasę zaczynamy pod Złotą Bramą. Ulicami Ogarną, Stągiewną i Długie Ogrody dojeżdżamy do skrzyżowania z ul. Elbląską, skąd musimy dostać się do rafinerii. Możemy jechać cały czas wzdłuż ulicy Elbląskiej, ale obecność samochodów może być uciążliwa, dlatego proponujemy skręcić w ulicę Zawodników i spokojnie ulicą Połęże i później pod trasą Sucharskiego dotrzeć pod rafinerię. Pomimo zboczenia z trasy przez chwilę będziemy musieli wjechać na ul. Elbląską, ale tylko po to aby za chwilę skręcić z niej w lewo w ulicę Benzynową. Teraz może być jeden z mniej interesujących, przynajmniej zapachowo, fragmentów trasy. Po lewej stronie będziemy mijać rafinerię, a po prawej oczyszczalnie ścieków. Ulicą Benzynową dojedziemy do ul. Płockiej którą, wzdłuż Martwej Wisły dojedziemy do mostu w Sobieszewie. Kiedy przejedziemy przez most, ostro skręcamy w lewo i mając wodę po lewej stronie jedziemy ulicą Nadwiślańską aż do wąskiej mierzei nad Wisłą Śmiałą.

Trasa również nie należy do najtrudniejszych. O ile wybierzemy wariant jazdy wzdłuż ulicy Elbląskiej, męczący może być ruch samochodowy.

Motława – Grabiny Zameczek (18 km)

Startujemy przy przystani Żabi Kruk. Przejeżdżamy przez Bramę Nizinną, jedziemy ulicą Mostową, a następnie skręcamy w lewo w ulicę Przybrzeżną. Teraz cały czas będziemy jechać wzdłuż Motławy, mając wodę po lewej stronie. Droga będzie się wiła wraz z rzeką aż dojedziemy do drogi S7, pod którą przejedziemy. Teraz musimy przejechać przez dwa mosty i skręcić w prawo tak, aby wodę Czarnej Łachy mieć po prawej stronie. Po jakimś czasie dojedziemy do drogi, która będzie przecinała kanał Czarna Łacha, wzdłuż którego jechaliśmy. Tu skręćmy w lewo. Drogą dojedziemy do miejscowości Mokry Dwór. Tam powinniśmy skierować się w stronę Wiśliny, dalej Lędowa i Wróblewa, aż w końcu dojedziemy do Grabiny Zameczek, gdzie możemy obejrzeć zamek, gotyckie musy browaru oraz 700-letni dąb.

Trasa nie jest bardzo wymagająca, jednak osoby z rowerami na cienkich oponach mogą gdzieniegdzie napotkać piaszczyste odcinki dróg, gdzie trzeba będzie zsiąść z roweru. Polecamy również zabrać ze sobą mapę.

Pętla Lipno (23 km)

Pętla Lipno to oddalona od Trójmiasta malownicza trasa wokół jezior Lipno, Słupino i Cheb. Cała trasa jest bardzo dobrze oznaczona. W miejscowości Dziemiany i Kalisz znajduje się wjazd na ścieżkę i stoją tu pierwsze tablice informacyjne z mapą szlaku. Jadąc trasą wokół jezior można podziwiać bogactwo lasów, jezior i łąk. Zdarzy nam się przejechać przez tradycyjne tereny rolnicze, które również są urokliwe. Do najciekawszych miejsc na trasie należą: wieża widokowa nad jeziorem Lipno, bór bagienny nad jeziorami Lipno i Lipionki, a także pomniki przyrody takie jak buk w Głuchym Borze i sosna w Leżuchowie.

Trasa ma trochę ponad 23 kilometry, jest dobrze oznakowana i nie jest zbyt wymagająca.