Kolejarze nie zamkną na stałe linii Słupsk – Lębork mimo najpoważniejszej od kilkudziesięciu lat modernizacji. Dobudowa drugiego toru oraz przebudowa stacji w Słupsku będzie się odbywała pod tzw. ruchem, czyli z kursującymi pociągami – zapewnia PKP PLK.
– To chyba największa inwestycja na Pomorzu Środkowym w historii. Pociągi w kierunku Koszalina i Szczecina, ale także od strony Lęborka i Gdyni, mają kursować cały czas. Na pewno ruch będzie utrzymany w sezonach letnich. Jeśli zdarzą się wyłączenia ruchu, to raczej krótkie, weekendowe, na przykład z powodu przebudowy mostów czy wiaduktów. Pasażerowie powinni do tego podejść spokojnie, bo za trzy, cztery lata zyskają nową jakość podróżowania – tłumaczy Michał Szymajda, dziennikarz Rynku Kolejowego.
Podkreślił, że z reguły prace kolejowe trwają dłużej, niż były planowane. Przebudowa stacji w Słupsku wraz z dobudową drugiego toru na trasie Słupsk – Lębork ma kosztować prawie dwa miliardy złotych.
Michał Szymajda był gościem miejskiego programu Radia Gdańsk Studio Słupsk 102 FM. Posłuchaj rozmowy:
Przemysław Woś/ua