Gdańska Opera Bałtycka ma szansę otrzymać całkowicie nową siedzibę. Wstępnie wytypowano lokalizację na terenach postoczniowych, czyli na Młodym Mieście. Właśnie utworzono i powołano do działania Społeczny Komitet Wsparcia Budowy. W jego skład weszło ponad 30 osób.
Dyrektor gdańskiej opery Romuald Wicza-Pokojski podkreśla, że budynek przy Alei Zwycięstwa ma małą widownię i jest stary, przez co coraz trudniej jest spełniać coraz bardziej wyśrubowane wymogi.
– Za moment to miejsce nie będzie w stanie przyjąć ani artystów, ani publiczności. Jesteśmy po prostu w starym budynku, który oczywiście staramy się zaleczyć, ale ile można? Przepisy się zmieniają i za chwilę okaże się, że po prostu uniemożliwią nam pracę – tłumaczy Wicza-Pokojski.
MARSZAŁEK PRZYCHYLNY POMYSŁOWI
Marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk uważa, że jest szansa na rozpoczęcie inwestycji.
– Jest kilka faktów, na które trzeba zwrócić uwagę. Po pierwsze jest nowa kadencja samorządu województwa pomorskiego oraz nowa kadencja władz miasta. A takie projekty pobudzające wyobraźnię, projekty długoletnie, nie mogą się rodzić w ostatnim roku mijającej kadencji. Po drugie jest zainteresowanie ze strony współprowadzącego Operę Bałtycką w Gdańsku, jakim jest ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego – podkreśla Struk.
KOMITET CHCE WSPIERAĆ INWESTYCJĘ
– Postaraliśmy się o to, aby w składzie komitetu nie było żadnych urzędników; aby to było ciało składające się z przedstawicieli środowiska gospodarczego, naukowego i muzycznego – mówi Zbigniew Canowiecki, przewodniczący komitetu.
W skład komitetu weszli także m.in. śpiewacy: Małgorzata Walewska i Tomasz Konieczny.
– To wspaniała inwestycja i uważam, że Operze Bałtyckiej po prostu się należy taki budynek – uważa Małgorzata Walewska.
– Tutaj pomysł, aby Opera Bałtycka, opera metropolitalna, znajdowała się nad wodą, jest sprawą kluczową. No i oczywiście drugą najistotniejszą sprawą, jaką trzeba wziąć pod uwagę przy budowie tego rodzaju obiektu, to znalezienie kogoś, kto świetnie zaplanuje ten budynek akustycznie – dodaje Tomasz Konieczny.
WŁAŚCICIEL TERENU NIE MÓWI NIE
Wstępna koncepcja zakłada, że obiekt powstanie na terenach postoczniowych, czyli na Młodym Mieście w Gdańsku. Właściciel terenu Stocznia Cesarska Development deklaruje chęć rozpoczęcia rozmowy na ten temat.
Posłuchaj materiału naszej reporterki:
Marzena Bakowska/raf