Monitoring ptaków i morświnów w związku z budową farmy wiatrowej Baltica 2

ptaki i wiatraki (Fot. mat. pras. PGE)
ptaki i wiatraki (Fot. mat. pras. PGE)

Pogodzenie funkcjonowania morskiej farmy wiatrowej z zachowaniem bogactwa naturalnego – to główny cel i założenie rozpoczętych badań, prowadzonych przez firmy PGE i Orsted. Chodzi o monitoring ptaków i morświnów. Ma to ścisły związek z budową farmy wiatrowej Baltica 2. 

Monitoring ptaków już się rozpoczął, jednocześnie trwają przygotowania do monitoringu morświnów.

PRACE ZLECONO POLSKIM FIRMOM

– Prowadzone badania pozwolą na zgromadzenie danych na temat występowania ptaków i morświnów na obszarze morskiej farmy wiatrowej i w jej sąsiedztwie. Zadanie wykonają zatrudnione przez inwestorów polskie firmy. Monitoring ptaków zakłada pozyskanie szczegółowych informacji, m.in: zagęszczenia, rozmieszczenia i liczebności ptaków w podziale gatunkowym na badanym obszarze – poinformowali przedstawiciele spółek.

Monitoring akustyczny morświna potrwa sześć miesięcy przed rozpoczęciem budowy farmy wiatrowej, a następnie będzie kontynuowany przez cały okres budowy. Obecność obserwowanych zwierząt będzie rejestrowana przy użyciu narzędzi pomiarowych, które umożliwiają rejestrację dźwięku w paśmie częstotliwości wykorzystywanym przez morświny do porozumiewania się między sobą.

– Badania morświna polegają na rejestracji podwodnych odgłosów, które wydają morświny, tzw. klików. Każde urządzenie do rejestracji będzie znajdować się na głębokości ok. 20 – 50 metrów pod wodą i będzie rejestrować dźwięki przez około 6 do 10 tygodni.

CEL: MINIMALIZACJA WPŁYWU FARM NA ŚRODOWISKO

Prezes PGE Baltica Bartosz Fedurek zwrócił uwagę, że badania środowiskowe pozwalają dokładnie rozpoznać naturalne zasoby pod kątem występujących na badanym obszarze organizmów po to, aby zminimalizować wpływ na środowisko naturalne zarówno podczas budowy, jak i późniejszej wieloletniej eksploatacji farmy wiatrowej. – Dzięki takim badaniom mamy możliwość pogodzenia funkcjonowania morskiej farmy wiatrowej z zachowaniem bogactwa naturalnego – podkreślił.

– W Orsted postawiliśmy sobie za cel, aby wszystkie nowe projekty energii odnawialnej, uruchamiane najpóźniej od 2030 r., miały pozytywny wpływ netto na różnorodność biologiczną. Oznacza to, że nie tylko będziemy unikać, minimalizować i kompensować wszelki wpływ na przyrodę w trakcie trwania naszych projektów, ale będziemy również aktywnie pomagać w przywracaniu i ulepszaniu ekosystemów – zaznaczyła dyrektor zarządzająca Orsted Offshore Polska Agata Staniewska-Bolesta.

PAP/raf

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj