To może być rewolucja – mówią przedstawiciele branży turystycznej o nowym połączeniu kolejowym. „Baltic Express” od połowy grudnia połączy czeską stolicę z Trójmiastem.
Możliwości, jakie daje nowy pociąg, były tematem Dnia Polskiej Logistyki w ambasadzie RP w Pradze.
REWOLUCYJNE POŁĄCZENIE
Pavel Trojan z praskiego biura Polskiej Organizacji Turystycznej podkreślił, że „Baltic Express” połączy stolicę Czech z czterema polskimi województwami.
– Chodzi o absolutnie rewolucyjne połączenie. W tym momencie na przykład nie można dojechać ani pociągiem, ani busem do Bydgoszczy. Nie można też dojechać koleją bez przesiadki do Wrocławia. Chcemy, żeby prażanie zaczęli wjeżdżać w te strony właśnie pociągiem – tłumaczył.
NA POMORZE TAKŻE POZA SEZONEM
W ostatnich latach zainteresowanie czeskich turystów Polską wyraźnie wzrosło, a popularnym kierunkiem wakacyjnych wyjazdów stał się Bałtyk.
– Mamy potencjał na to, żeby przyjąć jeszcze więcej gości z Czech. Zależałoby nam na tym, żeby nasi czescy sąsiedzi rozpatrywali też możliwość przyjazdu do regionu pomorskiego poza sezonem wakacyjnym. Myślę, że jest na to szansa – dzięki, na przykład, takiemu pociągowi – powiedziała Magdalena Węgrowicz z Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej.
Bezpośrednie połączenie kolejowe pomiędzy Pragą i Gdynią zostanie uruchomione 15 grudnia. „Baltic Express” pojedzie w każdym z kierunków cztery razy dziennie.
IAR/aKa