Jest skarga na działania prokuratorów prowadzących śledztwo dotyczące Zdzisława Kurskiego – syna byłego prezesa TVP Jacka Kurskiego. Sprawa dotyczyła podejrzeń o gwałt na dziecku. Śledztwo zostało dwukrotnie umorzone – w 2017 i w 2019 roku. Sprawę prowadziła Prokuratura Okręgowa w Gdańsku.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku prokurator Mariusz Marciniak informuje, że w działaniach dwójki prokuratorów nadzorujących śledztwo dostrzeżono uchybienia.
– To jest doprowadzenie do tego, że pokrzywdzona Magdalena N. nie uzyskała należnej jej opieki prawnej ze strony prokuratury, natomiast było też działanie na korzyść interesu prywatnego – mam tu na uwadze wskazywanego przez nią jako sprawcę Zdzisława Antoniego K. – i tu postępowanie dwukrotnie umorzono – tłumaczy.
Według informacji w sprawie manipulowano dowodami i opiniami biegłych oraz ignorowano zeznania kluczowych świadków. Jest też podejrzenie, że postępowanie było prowadzone pod wpływem nacisków politycznych. Prokuratura we wrześniu wznowiła śledztwo, obecnie prowadzi je Prokuratura Okręgowa w Toruniu.
Czytaj także:
- „Powraca sprawa małoletniej Magdaleny N., która miała być molestowana przez syna Jacka Kurskiego”,
- „Premier: nie będzie bezkarności tych, którzy w pogardzie mają dzieci – ofiary przemocy”.
IAR/aKa