Oszukują metodą „na kryptowaluty”, „na hydraulika” albo po prostu kradną portfele w zatłoczonych sklepach. Pomorska policja apeluje o zachowanie czujności w okresie przedświątecznym z uwagi na falę kradzieży.
150 tysięcy złotych stracił mieszkaniec powiatu kościerskiego. Mężczyzna chciał zainwestować w kryptowaluty. Oszuści przesłali 46-latkowi za pośrednictwem jednego z portali ofertę szybkiego zysku. Poszkodowany musiał tylko podać numer konta bankowego oraz dane do logowania. Po chwili z jego konta zniknęły wszystkie pieniądze.
OSZUSTWO „NA HYDRAULIKA”
Do komisariatu na Przymorzu w Gdańsku zgłosiła się z kolei 69-latka. Jak mówi aspirant sztabowy Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, straciła pieniądze i biżuterię, po tym, gdy wpuściła do swojego mieszkania mężczyznę podającego się za hydraulika.
– Mężczyzna przekonał kobietę, że doszło do awarii sieci wodociągowej i przyszedł, żeby to naprawić. Polecił kobiecie, aby obserwowała płynącą z kranu wodę, w tym czasie splądrował jej mieszkanie. 69-latka straciła pieniądze i biżuterię o łącznej wartości 10 tysięcy złotych – wyjaśnia.
KRADZIEŻE NA ZAKUPACH
Złodzieje okradli także 82-latkę z Przymorza. Kobieta była na targowisku, a po powrocie zorientowała się, że nie ma portfela z pieniędzmi i dokumentami. W podobny sposób gotówkę straciła ekspedientka jednego ze sklepów w tej samej dzielnicy.
Policja apeluje o zachowanie czujności, szczególnie podczas świątecznych zakupów, gdy w sklepach jest tłoczno.
Grzegorz Armatowski/aKa