Przy drodze prowadzącej do Chojnickiej Doliny Śmierci, która w czasie II wojny światowej stała się miejscem zagłady nie tylko mieszkańców miasta, ale także okolicznych wsi, zainstalowano tablice edukacyjne. Całość ekspozycji stałej utworzyła cykl pod nazwą „Chojnicka Golgota 1939 – 1945”.
W sumie to 14 stanowisk zawierających informacje źródłowe i fotografie na temat niemieckich zbrodni które odbywały się na tzw. polach igielskich. Wiedza na ten temat została uzupełniona przez prace archeologów.
W ciągu trzech lat znaleziono pięć masowych grobów, a w nich szczątki ponad 700 ofiar niemieckich zbrodni wojennych. To przede wszystkim nauczyciele, księża, działacze społeczni, funkcjonariusze służb mundurowych, a także urzędnicy.
Prokurator Andrzej Pozorski, stojący na czele Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, po zakończonych pracach poszukiwawczych poinformował, że w dołach śmierci zlokalizowano ponad 4000 artefaktów.
– Były to między innymi obrączki ślubne, medaliki z wizerunkiem Matki Boskiej i Jezusa Chrystusa, elementy różańców, zegarków, okularów czy wiecznych piór. Badania ujawnionych przez biegłych szczątków ludzkich dały podstawę do przyjęcia, że pochodzą one od 700 cywilnych ofiar. W śledztwie ustalono dotąd dane 120 osób, które zostały pozbawione życia w Chojnicach pod koniec stycznia 1945 roku – wyjaśnił Pozorski.
Teraz w drodze do symbolicznego obelisku który znajduje się w chojnickiej Dolinie Śmierci poznamy konsekwencje związane z wydarzeniami II wojny światowej. Tablice odnoszą się także do procesu wynaradawiania i eksterminacji ludności na ziemi chojnickiej. Autorem prezentacji jest profesor Jacek Knopek z Politechniki Koszalińskiej.
Tomasz Klinger





