Ponad 2 tysięcy biegaczy stanęło na starcie Energa Gdańsk Maratonu. Z tego 1548 podjęło próbę pokonania królewskiego dystansu 42,195 kilometra. Biegacze dali z siebie wszystko, tylko aura nie przygotowała się na powrót maratonu na ulice miasta po trzyletniej przerwie.
Wygrał faworyt – Florian Pyszel. Końcowy rezultat zwycięzcy to 2:20:25. To nowy rekord trasy. Na drugim miejscu podium stanął Filip Jańczak (2:30:16) ze Środy Wlkp., a trzecie miejsce zajął Rafał Czarnecki (2:31:12) z Bliżyna.
Katarzyna Chojnacka (2:57:43) ze Środy Wlkp. nie miała sobie równych w rywalizacji pań. Drugie miejsce zajęła wrocławianka Daria Moras (3:11:04), a na trzecim miejscu uplasowała się Iwona Furtek (3:13:27) z Krakowa.
Z kolei niespełna 15,5 minuty potrzebował na pokonanie 5 km Patryk Stupułkowski.
O godz. 14:45 na Polsat Plus Arenie rozpoczęła się ceremonia wręczenia nagród.
Ze zwycięzcami Florianem Pyszelem (maraton) oraz Patrykiem Stypułkowskim (5 km), a także trzykrotnym triumfatorem, a dziś trzecim na mecie Rafałem Czarneckim rozmawiał Włodzimierz Machnikowski. Posłuchaj:
Włodzimierz Machnikowski/KFP/am





