Terminal T3 w Baltic Hub uroczyście otwarty. „Wzrost nie tylko osiągów, ale także polskiego bezpieczeństwa”

Terminal T3 w Baltic Hub (Fot. mat. pras.)

Po pond dwóch latach zakończono budowę terminalu T3 w gdańskim Baltic Hub. Tym samym potencjał przeładunkowy tej największej na Bałtyku bazy kontenerowej został zwiększony o połowę – z dotychczasowych 3 milionów do 4,5 miliona 20-stopowych kontenerów w skali roku.

W piątek odbyło się oficjalne otwarcie, choć ogromne, oceaniczne statki testowo już zawijają do nowo powstałego nabrzeża od kilku tygodni. Jeszcze 2,5 roku temu w tym miejscu była tylko woda. Teraz jest suchy ląd. Powstała sztuczna, żelbetowa wyspa, doskonale widoczna z plaży na gdańskich Stogach. Jest zatem plac o powierzchni 36,5 hektara oraz przeszło 700 metrów przeładunkowego nabrzeża, głębokiego na prawie 18 metrów.

– Ilość betonu, która została tu użyta, mogłaby wypełnić 5 stadionów piłkarskich – mówi Cezary Łysenko, członek zarządu firmy Budimex. – Mamy na swoim koncie inwestycje hydrotechniczne, ale nie tak spektakularne. To było dla nas nowe doświadczenie, chociażby w kontekście zastosowania nowych technologii zalądowienia sztucznej wyspy – dodaje.

Otwarcie terminala T3 Baltic Hub w Gdańsku (fot. PAP/Adam Warżawa)

NOWY TERMINAL – WIEKSZE MOZLIWOŚCI PRZEŁADUNKOWE

Nowy terminal to rzecz jasna nowe, zdecydowanie większe możliwości przeładunkowe. Do tej pory na dwóch placach Baltic Hub, znanego wcześniej jako DCT Gdańsk, obsługiwano około 3 milionów 20-stopowych kontenerów rocznie (czyli klasycznych kontenerów używanych w transporcie). Teraz potencjał zwiększono o połowę – do 4,5 miliona sztuk w skali roku.

– To jest obiekt, który zmienia całkowicie logistykę w Europie Środkowo-Wschodniej i jest wyznacznikiem jakości – podkreśla Marcin Kamola, kierownik handlowy Baltic Hub. – Obecnie na nabrzeżu T3 obsługujemy dwa statki oceaniczne tygodniowo, ale to tylko sytuacja na teraz. Do oddania pozostało jeszcze 200 metrów nabrzeża. Wtedy liczba obsługiwanych statków może zostać zwiększona do 3/4. Obsługujemy głównie polski handel zagraniczny, ale także ukraiński, czeski i słowacki. Przeładowujemy dużo towarów ze Skandynawii, ze Szwecji, Finlandii, Jest to zatem hub, który obsługuje całą Europę Środkową i Północną – dodaje

TO NASZA WIZYTÓWKA 

Arkadiusz Marchewka, wiceminister infrastruktury, zaznacza to wzrost nie tylko osiągów, ale także polskiego bezpieczeństwa. – Jestem przekonany, że tego typu inwestycje coraz bardziej i mocniej wpisują Polskę w ten międzynarodowy, globalny łańcuch dostaw i cieszę się, że port w Gdańsku tak mocno zwiększa swój potencjał. Jest to nasza wizytówka – dodaje.

Wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka podczas otwarcia terminala T3 Baltic Hub w Gdańsku, (fot. PAP/Adam Warżawa)

Nowy teren został wyposażony łącznie w siedem niemal stumetrowych żurawi nabrzeżowych i 20 półautomatycznych suwnic RMG. Nazwa skomplikowana, ale mówiąc prościej – to te portowe konstrukcje przypominające bramy jeżdżące na szynach. Będą obsługiwane zdalnie, co ma zwiększyć bezpieczeństwo pracy. Jakie statki będą mogły tutaj zawijać? Największe na świecie, oceaniczne kontenerowce o długości nawet 400 metrów.

POTENCJAŁ KTÓRY BĘDZIEMY WYKORZYSTYWAĆ

Wiceminister dodał, że poprzedni rok był absolutnym rekordem w historii Polski. – W naszych portach przeładowano 3,3 mln TEU i ogromna w tym rola Portu Gdańsk. Ponadto wartość ceł i akcyzy, które zostały tu naliczone wyniosły prawie 56 mld złotych. To nie są zwykłe liczby. To znak, że polskie porty rozwijają się coraz szybciej i mają ogromny potencjał, który będziemy wykorzystywać – dodaje.

Otwarcie terminala T3 Baltic Hub w Gdañsku (fot. PAP/Adam Warżawa)

TERMINAL T5

Dopiero co zakończono jedną inwestycję, a w pobliżu praca wre już na innym placu budowy. Mowa o Terminalu instalacyjnym T5. Będzie to głębokowodna baza dla procesu budowy morskich elektrowni wiatrowych.

– To będzie kolejnych 21 hektarów. Będziemy mogli realizować naszą wizję bycia portem zrównoważonym w zielonej i niebieskiej gospodarce – mówi Dorota Pyć, prezes Portu Gdańsk. – W perspektywie jest także budowa terminala T4. Dalsze plany rozwojowe wskazują na wzmocnienie Baltic Hub w przyszłości – dodaje.

Choć otwarcie terminala nastąpiło w połowie roku, to w ciągu ostatnich kilku tygodni testowo zdążyło tu zacumować już kilkanaście statków. Wraz z uroczystym przecięciem wstęgi na nabrzeżu T3 stał się jednym z największych tego typu obiektów nie tylko na Bałtyku, ale i na całym Starym Kontynencie. Budowa kosztowała około 2 miliardów złotych.

Terminal T3 odwiedził nasz reporter:

Mateusz Czerwiński/mp

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj