Port Gdańsk: ponad 38 mln ton ładunków w pierwszym półroczu 2025

Baltic Hub (fot. Port Gdańsk)

Przez pierwsze sześć miesięcy 2025 r. przez nabrzeża portu przeszło ponad 38,3 mln ton ładunków, o 0,4 proc. więcej niż w tym samym okresie ub.r.; a wypracowany zysk netto wyniósł 179,6 mln zł – poinformowała w czwartek, 27 lipca, rzeczniczka Portu Gdańsk Regina Stawnicka.

W komunikacie Stawicka zaznaczyła, że wypracowany zysk netto w ubiegłym roku, w analogicznym okresie, był o 40 proc. niższy. Jak dodała, rentowność sprzedaży netto w I półroczu br. ukształtowała się na poziomie 56 proc.

PALIWA PŁYNNE

Przekazała też, że największy udział w strukturze przeładunków mają paliwa płynne, które stanowią 50 proc. całkowitego wolumenu.

– Obserwowany spadek krajowego zapotrzebowania na surowce energetyczne w wyniku łagodniejszej zimy oraz aktualna sytuacja geopolityczna w regionie sprawiły, że zmniejszyła się potrzeba gromadzenia rezerw strategicznych. Pomimo tego w omawianym okresie przeładunki paliw płynnych w Porcie Gdańsk były niższe w porównaniu z analogicznym okresem 2024 roku jedynie o 4,7 proc. – podała.

Wyjaśniła, że są one realizowane głównie przez spółkę Naftoport i po sześciu miesiącach 2025 roku osiągnęły poziom 19,2 mln ton.

DROBNICA

Na drugim miejscu uplasowała się drobnica, której przeładunki wzrosły o 12 proc., osiągając poziom 13 mln ton, w tym przeładunki drobnicy skonteneryzowanej wzrosły o 14 proc., co przekłada się na ok. 11,6 mln ton przeładowanych towarów.

Rzeczniczka podała, że na wzrost wolumenu drobnicy skonteneryzowanej znacząco wpłynęło uruchomienie nowych połączeń żeglugowych przez Mediterranean Shipping Company (MSC) – jednego z największych armatorów kontenerowych na świecie.

Przeładunki w Porcie Gdańsk (graf. mat. pras.)

SIEĆ POŁĄCZEŃ MSC 

Podała, że w pierwszym półroczu 2025 roku Port Gdańsk stał się nowym miejscem na mapie azjatyckich serwisów MSC – Britannia i Albatros, obsługując regularne połączenia m.in. z portami w Chinach, Korei Południowej i Wietnamie.

– Włączenie Portu Gdańsk do globalnej sieci połączeń MSC nie tylko zwiększyło wolumen przeładowywanych kontenerów, ale także znacząco podniosło atrakcyjność portu w oczach międzynarodowych operatorów logistycznych. To również ważny krok w umacnianiu pozycji Portu Gdańsk jako strategicznego hubu kontenerowego na Morzu Bałtyckim i w regionie Europy Środkowo-Wschodniej – stwierdziła rzeczniczka portu.

NOWY TERMINAL

Przypomniała, że dzięki uruchomieniu nowego terminala T3, otwartego w czerwcu br., zdolności przeładunkowe BHCT zwiększyły się aż o 1,5 mln TEU (z ok. 3 do 4,5 mln TEU).

Zanotowano też 25 proc. wzrost w grupie tzw. innych ładunków masowych, które osiągnęły poziom 1,9 mln ton. Stawnicka podała, że wysoki był wzrost niskowolumenowych przeładunków rudy – o 206 proc. w stosunku do ubiegłego roku i był to – jak dodała – największy procentowy skok spośród wszystkich grup ładunkowych.

– Zgodnie z prognozami mniejsze wolumeny przeładunkowe odnotowano w przypadku węgla, który osiągnął poziom ok. 2,9 mln ton. To mniej o 12,4 proc. w porównaniu z analogicznym okresem roku ub. Mniej w ciągu minionego półrocza przeładowano także zbóż – nieco ponad 1,1 mln ton, co oznacza spadek o 26 proc. – przekazała.

„DYNAMICZNY ROZWÓJ”

Prezes Portu Gdańsk Dorota Pyć cytowana w komunikacie podkreśliła, że port konsekwentnie i pragmatycznie buduje swoją pozycję lidera w regionie Morza Bałtyckiego.

– Dynamiczny rozwój segmentu kontenerowego, stabilna pozycja w przeładunkach paliw oraz wzrost w grupie ładunków masowych pokazują, że elastycznie reagujemy na zmiany w otoczeniu gospodarczym, społecznym i geopolitycznym – powiedziała.

Jej zdaniem przekłada się to na stabilną sytuację finansową spółki i jest potwierdzeniem, że inwestycje w infrastrukturę portową, technologie i nowe kierunki logistyczne przynoszą wymierne efekty i budują odporność Portu Gdańsk dzisiaj i na przyszłość.

PAP/puch

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj